Podhale Nowy Targ długo szukało odpowiedzi, ale dopiero w samej końcówce pierwszej połowy zdołało wyrównać. W doliczonym czasie gry, w 45+2. minucie, do piłki dopadł Marcin Kumorek i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza KKS-u. Do przerwy było więc 1-1.
Zmiany na boisku nie przyniosły większej ilości bramek
W drugiej połowie trenerzy obu zespołów przeprowadzili sporo zmian, próbując nadać nowy rytm grze. Podhale wprowadziło m.in. Salaka, Penę i Marcinho, z kolei w barwach KKS-u pojawili się Flak, Flisiuk czy Zając. Gra toczyła się głównie w środku pola, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.
Ostatecznie żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Spotkanie zakończyło się remisem 1-1, który oddaje przebieg rywalizacji – KKS prowadził po golu Banasiaka, ale Podhale odpowiedziało trafieniem Kumorka tuż przed przerwą.
1-0 Patryk Banasiak (32)
1-1 Marcin Kumorek (45+)
Podhale Nowy Targ: Styrczula – Vosko, Micota, Kumorek – Rubiś Vaclavik, Chojecki, Seweryn – Purcha, Kurzeja – Cielemęcki. Zmiany: Frątczak, Pena, Nowak, Salak, Marcinho, Niedziałkowski, Mikołajczyk, Lipień, Giel. Trener: Tomasz Kuźma
KKS 1925 Kalisz: Krakowiak – Białczyk, Kieliba, Gawlik, Staszak – Cierpka, Paszkowski, Banasiak – Zawistowski, Danielak, Putno. Zmiany: Ciołek, Wypych, Flisiuk, Flak, Kitowski, Zając, Zdybowicz, Różycki. Trener: Michał Gościniak