Haris Duljević przesądził o zwycięstwie rzeszowian. Fot. Robert Skalski / Stal Rzeszów.
Piękna bramka Harisa Duljevicia zapewniła zwcięstwo Stali Rzeszów w starciu z Kotwicą Kołobrzeg w 21. kolejce Betclic 1. Ligi. Komplet punktów dał awans "Biało-niebieskim" na 9. miejsce w tabeli.
Pierwsza groźniejsza akcja w tym spotkaniu miała miejsce już w 1. minucie. W pole karne rywali wpadł Miłosz Kurowski, jego strzał zdołał zablokować Kamil Kościelny. Gospodarze odpowiedzieli 180 sekund później. Uderzenie Sebastiana Thilla zza pola karnego poszybowało nad poprzeczką.
Bliski szczęścia był po chwili Dominik Gujda. Rzeszowianin bez namysłu kropnął z 18 metrów i gości uratował słupek. Następnie gorąco pod bramką gości zrobiło się po dośrodkowaniu, debiutującego w wyjściowym składzie Stali, Ksawerego Kukułki. Ostatecznie piłkę zdołał złapać Marek Kozioł.
W 11. minucie miejscowi mogli wyjść na prowadzenie. Po szarży Harisa Duljevicia lewym skrzydłem futbolówka trafiła do Tomasza Bały, lecz ten w dogodnej sytuacji posłał ją wprost w ręce bramkarza Kotwicy.
Napór rzeszowian nie przyniósł rezultatów
Niewykorzystana okazja miejscowych o mały włos nie zemściła się 5 minut później. Przez rzeszowską obronę przedarł się Kurowski, ale na wysokości zadania stanął Krzysztof Bąkowski.
Z czasem inicjatywę przejęli podopieczni Marka Zuba. Najpierw próbę Szymona Kądziołki obronił Kozioł. "Ciasteczkami" popisał się Thill- za pierwszym razem z futbolówką minął się Bała, a w 22. minucie we właściwym miejscu był Kukułka, lecz jego strzał z ostrego kąta sparował Kozioł.
Beniaminek z Kołobrzegu odgryzł się po pół godzinie rywalizacji. Z ponad 30 metrów uderzył Michał Cywiński, ale zabrakło mu precyzji. Riposta "Biało-niebieskich" przyszła niemal od razu. Na solowy rajd zdecydował się Duljević, Bośniak był już na wysokości pola karnego, piłka po jego strzale trafiła jeszcze w nogę obrońcy i skończyło się tylko na rzucie rożnym.
Ostatni kwadrans pierwszej odsłony także przebiegał ze wskazaniem na rzeszowian, ale ci nie mieli pomysłów na sforsowanie defensywy Kotwicy. Ich strzały albo były blokowane lub zbyt lekkie, by zaskoczyć bramkarza i w efekcie drużyna Piotra Tworka utrzymała do przerwy bezbramkowy remis.
Stal zmarnowała rzut karny, ale gol Duljevicia dał jej prowadzenie
Drugą połowę świetnie mogli rozpocząć gospodarze. W 50. minucie arbiter podyktował rzut karny po zagraniu piłki ręką przez Wolodymyra Kostewycza. Futbolówkę na jedenastym metrze ustawił Karol Łysiak, ale posłał ją nad poprzeczką.
Niezrażeni tą sytuacją miejscowi kontynuowali ataki i zostali nagrodzeni w 61. minucie. Występujący z opaską kapitana Thill dograł do Duljevicia a ten efektownym uderzeniem po długim słupku wpisał się na listę strzelców.
Zaraz po wznowieniu gry mogło być 2-0. Cesar Pena znalazł się w sytuacji sam na sam z Koziołem, ale dał się wypchnąć na skraj pola karnego- jego podanie dotarło do Thilla a ten choć efektownie złożył się do strzału, nie trafił w światło bramki.
Po tej akcji zawody zostały przerwane, gdyż urazu nabawił się golkiper Kotwicy. Po kilku minutach i opiece medycznej był w stanie kontynuować grę. Nie wybiło to z rytmu rzeszowian, którzy nie zamierzali zadowolić się jednobramkowym prowadzeniem.
Bośniak mógł podwoić swój dorobek w 75. minucie. Minął on rywali w polu karnym, ale w decydującym momencie uderzył obok słupka. Kilka chwil później wzdłuż bramki zagrywał Kukułka, ale żaden z jego kolegów nie zdołał dopaść do futbolówki.
Rzeszowianie utrzymali przewagę
W ostatnich minutach strzał na bramkę Bąkowskiego posłał wprowadzony z ławki rezerwowych Leon Ziętek (kołobrzeżanie przyjechali do Rzeszowa w 13), ale golkiper gospodarzy nie miał problemów ze złapaniem piłki.
Stal była blisko drugiego gola w 89. minucie, piłka szukała Michała Musika w "szesnastce" rywali, ale rosły napastnik gospodarzy został uprzedzony przez obrońców. W doliczonym czasie gry ekipa z ul. Hetmańskiej skoncentrowała się na dowiezieniu zwycięstwa do ostatniego gwizdka sędziego i tak też się stało.
1-0 Haris Duljević (61)
Stal Rzeszów: Krzysztof Bąkowski- Patryk Warczak, Marcin Kaczor, Kamil Kościelny, Ksawery Kukułka- Sebastien Thill, Karol Łysiak, Dominik Gujda (58. Cesar Pena), Szymon Kądziołka- Haris Duljević (88. Andreja Prokić), Tomasz Bała (46. Michał Musik).
Kotwica Kołobrzeg: Marek Kozioł- Andrzej Trojnarski, Michał Cywiński, Tomasz Wełna, Wolodymyr Kostewycz, Kamil Kort, Filipe Oliveira, Michał Lasek (75. Leon Ziętek), Leon Krekovic, Miłosz Kurowski, Filip Kozłowski.
Sędzia: Leszek Lewandowski.
Żółte kartki: Karol Łysiak (91-faul) - Tomasz Wełna (93-faul)
Widzów:
Betclic 1. Liga - 21. kolejka:
Tabela Betclic 1. Ligi: