Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu nr 9. Wówczas zderzyło się trzech zawodników, w tym dwóch żużlowców reprezentujących barwy gospodarzy. Niestety Vaclav Milik opuścił tor w karetce, a nieoficjalnie mówiło się o doznaniu urazu ręki. Po meczu potwierdziła się najgorsza informacja. Kapitan Wilków doznał złamania kości przedramienia z odłamami. Czech miał być operowany tego samego dnia w krośnieńskim szpitalu. To jednak łączy się z przerwą od startów żużlowych.
Fot. Cellfast Wilki Krosno
Cellfast Wilki Krosno wygrały w sobotę (17.08) na swoim torze w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Innpro ROW Rybnik. Słodko – gorzki smak zwycięstwa, ponieważ wygrali rzutem na taśmę 46:44. Niestety jeden z kluczowych zawodników prawdopodobnie zakończy już bieżący sezon po fatalnym wypadku.
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w biegu nr 9. Wówczas zderzyło się trzech zawodników, w tym dwóch żużlowców reprezentujących barwy gospodarzy. Niestety Vaclav Milik opuścił tor w karetce, a nieoficjalnie mówiło się o doznaniu urazu ręki. Po meczu potwierdziła się najgorsza informacja. Kapitan Wilków doznał złamania kości przedramienia z odłamami. Czech miał być operowany tego samego dnia w krośnieńskim szpitalu. To jednak łączy się z przerwą od startów żużlowych.
Komentarze (2)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.