2024-03-08 09:42:10

4 liga: Jak w rundę wiosenną wejdą faworyci do awansu? Ciekawy mecz w Boguchwale [ZAPOWIEDŹ 18. kolejki]

W ten weekend na ligowe boiska wracają zawodnicy 4 ligi. (fot. Sokół Kamień/facebook)
W ten weekend na ligowe boiska wracają zawodnicy 4 ligi. (fot. Sokół Kamień/facebook)
Niewiele jest w życiu kibiców piłkarskich  z naszego regionu tak pięknych chwil jak powrót ukochanej IV Ligi Podkarpackiej. W końcu po 112 dniach czekanie zostanie nagrodzone. W sobotę na boiska wracają bohaterowie, którzy przez najbliższe miesiące będą czarować nas swoją grą.

Ciekawie w Boguchwale

Pierwsi w tym roku na boisko wybiegną zawodnicy Izolatora Boguchwała i Sokoła Kamień. Drugi raz w tym sezonie zawodnicy z Kamienia udadzą się na IZO Arenę. W listopadzie udało się na tym terenie pokonać rezerwy Stali Rzeszów i podopieczni Łukasza Chmury, a także i on sam, nie mają nic przeciwko miłej powtórce. W Kamieniu w zimie postawiono na stabilizację. Wydaje się, że ważniejszym od nowych twarzy jest pozostanie w drużynie Kacpra Piechniaka, czyli aktualnego lidera strzelców IV Ligi.
Dużo więcej działo się w Boguchwale, gdzie sprowadzono zimą sześciu nowych zawodników. Podobna ilość opuściła drużynę Izolatora, a dodatkowo nie jest wielką tajemnicą, że drużyna Tomasza Głąba zmaga się z kontuzjami. Będą to zarazem derby powiatu rzeszowskiego.
 
Transmisję z zawodów przeprowadzi Podkarpacki Związek Piłki Nożnej, będzie ona dostępna tutaj.

Czy Legion potwierdzi dobrą formę z jesieni?

Punktualnie o 14:00 w sobotę rozpocznie się starcie w Pilźnie, gdzie miejscowy Legion podejmie JKS Jarosław. W ekipie największej sensacji rundy jesiennej nie było zimą wielkiego ruchu transferowego. Odeszli głównie zawodnicy odgrywający mniej znaczące role w drużynie. Najciekawszym transferem do klubu wydaje się pozyskanie Dominika Kędziora, kreatywnego pomocnika potrafiącego zrobić różnicę.
 
W drużynie z Jarosławia na wiosnę nie zobaczymy Radosława Sochy, czyli jednej z wiodących postaci w ostatniej rundzie. Za strzelanie bramek w ekipie Grzegorza Barana odpowiadał będzie teraz Krzysztof Pietluch. Żywa legenda Wólczanki opuszcza ten klub po raz pierwszy od jedenastu lat. Z perspektywy kibiców to na pewno bardzo dobra informacja, bo szkoda, żeby ten zawodnik grał w okręgówce, kiedy zdrowie i umiejętności pozwalają na granie w wyższej lidze.

Jak wysoko polecą Sokoły znad Nilu?

Ważne spotkanie dla układu tabeli rozpocznie się w sobotę o 15:00 w Kolbuszowej Dolnej, gdzie  Sokół ugości Ekoball Stal Sanok. Trener Marcin Wołowiec w sparingach testował różne ustawienia obrony, ale w ciemno można stwierdzić, że wiodącą postacią w tej formacji będzie pozyskany z ŁKS Łomży Volodymyr Khorolskyi. Strzelanie bramek będzie głównym zadaniem młodzieżowców.
Mecz ten będzie debiutem dla Pawła Jaślara, nowego szkoleniowca ekipy z Sanoka. W Ekoballu szansę pokazania swoich umiejętności powinien dostać także Kacper Sumara, pozyskany zimą z Czarnych Połaniec.

Ważne starcie dla gospodarzy w Ropczycach

Równolegle do meczu w Kolbuszowej Dolnej odbywało się będzie starcie w Ropczycach, gdzie miejscowi Błękitni podejmą Głogovię Głogów Małopolski. Pierwsze starcie tych drużyn było bardzo emocjonujące, a górą w nim była drużyna z powiatu rzeszowskiego. Ekipa Andrzeja Szymańskiego nie próżnowała w zimie. Pojawiło się czterech nowych zawodników. Znowu ze swoim bratem występował będzie Przemysław Nalepka, na którym spocznie ciężar zdobywania bramek.
 
Międzynarodowo zrobiło się za to w zimie w ekipie Kamila Kawy. Do drużyny z Głogowa Małopolskiego dołączył m.in. Rakhidi Manamela zawodnik rodem z RPA. Odeszli gracze, którzy nie odgrywali większych ról w zespole. Wygląda na to, że sympatyków Głogovii czeka spokojna wiosna, bo ani awans, ani spadek ich ulubieńcom raczej nie grozi.

Czy przebudowana Polonia postawi się liderowi?

Wyjątkowo dużo spotkań, bo aż pięć zaplanowano w tej kolejce na niedzielę. O 11:00 wyjdą na boisko gracze Polonii Przemyśl i Cosmosu Nowotaniec. Za drużyną z Przemyśla niespokojna zima. Odeszło sporo ważnych piłkarzy. W grze o utrzymanie może zabraknąć stabilizacji składu.
 
Niewiele działo się za to w drużynie Grzegorza Pastuszaka. "Kosmici" są zdecydowanym faworytem tego starcia i każdy inny wynik niż ich zwycięstwo  będzie rozpatrywać w kategoriach sensacji.

Młodzi rzeszowianie zaskoczą wicelidera z Łańcuta?

O tej samej porze co w Przemyślu rozpocznie się starcie w Rzeszowie, gdzie rezerwy pierwszoligowej Resovii podejmą ekipę SPEC Stali Łańcut. W drużynie Marcina Laski nie było w zimie wielkich ruchów kadrowych, aczkolwiek po stronie strat warto odnotować transfer Jakuba Maćkowiaka do ligowego rywala z Ropczyc.
W Łańcucie postawiono na stabilizację. Próżno szukać tutaj nowych twarzy, odeszli zawodnicy grający mniej  w poprzedniej rundzie. Podopieczni Krzysztofa Koraba imponowali postawą w okresie przygotowawczym, bowiem wygrali sześć z ośmiu sparingów. Wygląda na to, że forma na zmagania ligowe jest więcej niż dobra.

Lechia zepsuje debiut nowego trenera?

W samo południe w niedzielę na boisko wybiegną zawodnicy rezerw Stali Rzeszów i Lechii Sędziszów Małopolski. W drugiej drużynie Stali zadebiutuje nowy trener Karol Wójcik, który na tym stanowisku zastąpił w zimie Sławomira Szeligę. Ekipa z Rzeszowa w sparingach spisywała się solidnie i to z pewnością ona będzie faworytem niedzielnego starcia.
Wygląda na to, że pogodzeni z losem są już w Sędziszowie Małopolskim. Dziewięć punktów zdobytych na jesieni do zdecydowanie zbyt mało, żeby myśleć o skutecznej walce o utrzymanie. Co ciekawe trzy z tych punktów zawodnicy Lechii zdobyli właśnie w inauguracyjnym meczu sezonu z niedzielnym rywalem. Nieco egzotyki na boiska 4. Ligi wprowadzi Gruzin Tornike Tchumburidze, który pojawił się przed tą rundą w ekipie Lechii.

Wisłok musi zrobić swoje

Biała flaga została już wywieszona na ulicy Potockiego w Rzeszowie. Ekipa Korony na jesieni zapunktowała tylko raz i wydaje się, że piekielnie ciężko będzie im o kolejne zdobycze punktowe w rundzie wiosennej. Spadek jest pewny, więc w Koronie postawiono na współpracę ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Rzeszowie. W zespole Pawła Młynarczyka będą występować głównie chłopcy z roczników 2007-2008. Dla młodych adeptów piłkarstwa starcia ligowe będą z pewnością cennymi lekcjami, które zaprocentują w przyszłości.
W Wiśniowej też w zimie sporo się działo. W zespole jest kilka nowych twarzy, którzy będą odgrywać ważne role w drużynie Grzegorza Sitka. Pierwszym przetarciem będzie niedzielne spotkanie z rzeszowskimi juniorami.

Lubaczów dużym faworytem, ale Igloopol nie raz już zaskakiwał

Osiemnastą kolejkę zakończymy w Lubaczowie, gdzie miejscowy Pogoń-Sokół zmierzy się z Igloopolem Dębica. Głośne transfery do klubu, jak również głośne odejścia, tygodniowy obóz przygotowawczy w Woli Chorzelowskiej pokazują jasno, że celem numer jeden podopiecznych Konrada Wójtowicza jest awans do 3 ligi.

W Dębicy sporo działo się w okresie noworocznym. Właśnie wtedy gruchnęła informacja, że trener Łukasz Cabaj odchodzi do Czarnych Połaniec. Spektakularnych transferów w klubie nie było. Na pewno będzie bolało odejście Karola Wojtyło do Łady Biłgoraj, bo była to jedna z wiodących postaci "Morsów".

Łukasz Guźda

 

4 liga podkarpacka - rozkład meczów 18. kolejki:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej:

 

Komentarze

Komentarze: 4

Rozwiąż działanie =

Fanatyk 2024-03-08 12:27:59

Brawo Ukasz , sama przyjemność czytać takie wywiady!

Cebeńko 2024-03-08 18:47:59

Polonia witaj w okręgówce

~anonim 2024-03-08 19:24:55

Spadek korona, lechia, polonia, błękitni, sokół kd, resoviaII, stalII i jedna z trzech igloopol, kamień, sanok

Do anonim 2024-03-08 20:22:51

Chłopie odstaw już te leki haha

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij