fot. Izolator Boguchwała
Gole Mateusza Kasprzyka i Marcina Krajewskiego zapewniły trzy punkty Izolatorowi Boguchwale w starciu z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Rozmiary porażki gości zmniejszył Adrian Nowak.
10. kolejka 4 ligi podkarpackiej rozpoczęła się w Boguchwale, gdzie Izolator podejmował Sokoła Kolbuszową Dolną. Oba zespoły w ligowej tabeli dzielił zaledwie punkt, dlatego można było spodziewać się zaciętego meczu. Dodatkową motywacją dla gospodarzy były urodziny ich piłkarza, Krystiana Wilka.
Mecz walki w pierwszym kwadransie
Na początku rywalizacji drużyny nie kwapiły się do ataków, stąd zmagania toczyły się głównie w środkowej strefie boiska. W 12. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Jakub Wilk, do futbolówki najwyżej wyskoczył Aleksander Gajdek, lecz ta powędrowała obok słupka. Odpowiedź gości przyszła kilka chwil później. Adrian Nowak znalazł się w sytuacji sam na sam i gdy wszyscy widzieli piłkę w siatce, tor lotu piłki zmienił jeden z obrońców. Po dwudziestu minutach ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się dzisiejszy solenizant, któremu niewiele zabrakło do szczęścia.
Jedni i drudzy mieli swoje sytuacje
Kolejna okazja dla Sokoła miała miejsce w 29. minucie. Po wrzutce Kornela Kołacza wydawało się, że Kacper Drelich musi tylko dostawić nogę, lecz nie trafił w piłkę. W polu karnym miejscowych zakotłowało się 7 minut później, ale za każdym razem uderzenia kolbuszowian były blokowane. Nie minęło 60 sekund i zagranie do Nowaka wyłapał Kamil Dybski.
W 40. minucie bliscy otwarcia wyniku mieli podopieczni Tomasza Głąba. Z rzutu wolnego uderzył K. Wilk i piłkę zmierzającą pod poprzeczkę zdołał wybić Michał Lewandowski. Była to ostatnia godna uwagi akcja w tej części pojedynku i na przerwę obie ekipy schodziły przy bezbramkowym remisie.
Mocne wejście gospodarzy w drugą połowę
Drugą odsłona stała na nieco wyższym poziomie a od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze. W 56. minucie w zamieszaniu pod bramką Sokoła najwięcej sprytu wykazał Mateusz Kasprzyk, który z najbliższej odległości pokonał bramkarza. Przyjezdni rzucili się do odrabia strat i już po pięciu minutach mogli doprowadzić do wyrównania. Główkował Nowak i tylko Dybskiemu „Izolacja” mogła zawdzięczać utrzymanie prowadzenia.
Sytuacja zawodników Sebastiana Ryguły znacząco się skomplikowała w 69. minucie. Z boiska wyleciał Arkadiusz Baran i goście musieli grać w osłabieniu. Ku zdziwieniu widowni, byli blisko odrobienia strat. Niepilnowany w „szesnastce” Izolatora znalazł się Patryk Szczurek, jednak uderzył nad bramką.
Emocje w końcówce
Na zegarze wybiła 82. minuta kiedy miejscowi podwyższyli prowadzenie. Marcin Krajewski dopadł do odbitej piłki przez Lewandowskiego i bez żadnych problemów skierował ją do pustej bramki. „Zieloni-biali” nie mogli być jednak pewni zwycięstwa. W 90. minucie arbiter dopatrzył się zagrania ręka przez jednego z obrońców gospodarzy i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Nowak i nie dał szans Dybskiemu. Na nic więcej gości nie było już stać i ze zwycięstwa mogli się cieszyć futboliści z Boguchwały.
1-0 Mateusz Kasprzyk (56)
2-0 Marcin Krajewski (82)
2-1 Adrian Nowak (90-rzut karny)
Żółte kartki: Arkadiusz Baran (40-faul, 69-faul), Adrian Nowak (60-niesportowe zachowanie), Kacper Drelich (88-faul)
Czerwona kartka: Arkadiusz Baran (69)
Izolator Boguchwała: Kamil Dybski- Aleksander Gajdek, Mateusz Kasprzyk, Krystian Wilk- Jakub Wilk, Eryk Ciemierkiewicz, Michał Hałucha (88. Maciej Wilk), Rafał Walas (73. Przemysław Rembisz), Dominik Oreńczuk- Marcin Krajewski (90. Franciszek Kusy), Konrad Kowal
Sokół Kolbuszowa Dolna: Michał Lewandowski- Andrzej Skowron, Arkadiusz Baran, Michał Mazurek (58. Damian Bożek), Kornel Kołacz (85. Paweł Lewandowski), Kacper Misiak (66. Krzysztof Szymański), Kacper Cyganowski (85. , Patryk Tetlak), Marcin Mokrzycki, Patryk Szczurek (85. Wiktor Łuczyk), Kacper Drelich, Adrian Nowak.
Autor: Radosław Dudek
4 liga podkarpacka - wyniki meczów 10. kolejki:
Tabela 4 ligi podkarpackiej: