KS Wiązownica rzutem na taśmę zremisował z Podhalem Nowy Targ

fot. Konrad Kwolek

KS Wiązownica zremisował na własnym stadionie z Podhalem Nowy Targ 2-2. Przyjezdni otworzyli wynik spotkania już w pierwszej minucie, a emocji nie zabrakło do ostatniego gwizdka.

KS Wiązownica po ostatniej dotkliwej porażce z Wieczystą Kraków chciał zrehabilitować się przed własną publicznością. Jednak już początek spotkania nie ułożył się po myśli podopiecznych Waldemra Warchoła.

Nie upłynęła nawet minuta, a Mateusz Zając musiał wyciągać piłkę z siatki. Najpierw uderzenie Bartłomieja Purchy trafiło w słupek, a potem skutecznie futbolówkę do bramki dobił Marcin Michota. W 4. minucie kolejny raz zaatakowało Podhale, ale tym razem futbolówkę z linii bramkowej wybili gospodarze.

W kolejnych minutach nadal aktywniejsi byli przyjezdni. Dopiero po upływie 30. minut gry nieco przebudzili się piłkarze z Wiązownicy. Najpierw Maciej Tonia zahaczony był w polu karnym, ale arbiter nie dopatrzył się faulu, a potem w słupek trafił Sebastian Rak.

Michał Musik doprowadził do remisu

Kolejne ataki podopiecznych Waldemara Warchoła przyniosły oczekiwany rezultat w 36. minucie, kiedy po dograniu z prawej strony Rafała Michalika piłkę do siatki głową skierował Michał Musik. Cztery minuty później ten sam zawodnik główkował po rzucie rożnym, ale prosto w ręce bramkarza.

W 49. minucie znów pokazał się Michał Musik, który wypuścił Rafała Michalika, ten ograł obrońców, ale uderzył prosto w bramkarza. Minutę później odpowiedziało Podhale, ale Bartłomienj Purcha trafił tylko w poprzeczkę.

W 63. minucie pojawiła się okazja dla miejscowych. Arkadiusz Kasia zszedł z prawego skrzydła i po znakomitym uderzeniu bramkarz wypiąstkował piłkę na rzut rożny.

Bartłomiej Purcha wyprowadził Podhale Nowy Targ na prowadzenie

Kolejna odpowiedź Podhala, znów przyniosła gościom prowadzenie. Bartłomiej Purcha przedarł się w pole karne i uderzeniem w kierunku długiego słupka pokonał Mateusza Zająca.

W 80. minucie arbiter odgwizdał rzut wolny pośredni w polu karnym Podhala Nowy Targ, a po uderzeniu przyjezdni wybili futbolówkę z linii bramkowej. Później piłkarze z Wiązownicy za wszelką cenę dążyli do wyrównania.

W 88. minucie z rzutu wolnego uderzał Arkadiusz Kasia, ale kolejny raz kapitalną interwencją popisał się Jakub Osobiński. W doliczonym czasie gry znów na uderzenie zdecydował się Kasia, ale prosto w ręce bramkarza.

Kornel Rębisz doprowadził do wyrównania w 98. minucie!

W ostatniej minucie doliczonego czasu gry do wyrównania doprowadzili gospodarze. Po szybkim rozegraniu od bramki prawą stroną ruszył Kornel Rębisz i precyzyjnym uderzeniem po długim słupku doprowadził do remisu.

0-1 Marcin Michota (1)

1-1 Michał Musik (36)

1-2 Bartłomiej Purcha (64)

2-2 Kornel Rębisz (90+8)

KS Wiązownica: Zając- Kasia, Michalik, Tonia, Janiczak, Kordas, Rak, Bacza (Rębisz), Melinyshyn, Cieśla, Musik (Mac)

Podhale Nowy Targ: Osobiński- Chmelenko, Tymosiak, Karmański (Plewa), Niedziałkowski (Antkowiak), Purcha, Jakubowski, Rubiś (Drobniak), Michota, Grzebieluch (Turek), Nakrosius (55. Hajdara)