2023-06-03 22:24:51

Daniel Myśliwiec po meczu ze Skrą Częstochowa: Nasze wspólne marzenie nie zostało jeszcze spełnione

fot. Stal Rzeszów
fot. Stal Rzeszów
  Stal Rzeszów pokonała Skrę Częstochowa 2-1 i w nadchodzący wtorek rozegra pierwszy mecz barażowy. Zobaczcie, co po dzisiejszym spotkaniu mówił trener gospodarzy, Daniel Myśliwiec. 
 
- Myślę, że był to dobry mecz, dużo stworzonych sytuacji i sporo emocji. Pierwszy raz mam takie poczucie, że dużo wcześniej można było zdobyć kilka goli. Skra pokazała, że grając w taki sposób jak dzisiaj, na pewno nie byłaby w takim miejscu, w jakim teraz jest. Szkoda tak dobrze poukładanej drużyny, tak ambitnie walczącej już teoretycznie o nic- rozpoczął trener Stali Rzeszów. 
 
- My się bardzo cieszymy z tego zwycięstwa, wręcz wyszarpanego, z bardzo dobrze dysponowaną Skrą. Najważniejsze jest to, że osiągnęliśmy pośredni cel. Tak jak wspominałem wcześniej, dziesięć kolejek temu mieliśmy do odrobienia 5 punktów do Arki. Powiedziałem wtedy piłkarzom, znajdźmy się w barażach, a zobaczymy, co się wydarzy. Więc zobaczmy teraz, co się wydarzy- mówił dalej Daniel Myśliwiec. 
 
- My jako drużyna, która pierwszy raz od 28 lat jesteśmy na zapleczu Ekstraklasy, wymagają od nas, żebyśmy wygrywali po 3-0 i miażdżyli przeciwników. Przyszedł moment, w którym moi piłkarze doskonale wiedzą, o co toczy się gra, wiedzą, że muszą osiągnąć cel, a walory estetyczne, czy taka czystość taktyczna może zejść na dalszy plan. 
 
- Myślę, że my obok Termalici jesteśmy drużynami bardzo inicjatywnymi, które bardzo nie lubią grać na swojej połowie i przebywać na niej z piłką, jeśli to robimy to po to, żeby wciągnąć przeciwnika i myślę, że może być to bardzo atrakcyjne spotkanie- mówił szkoleniowiec Stali Rzeszów o nadchodzącym spotkaniu. 
 
- W ostatnich kolejkach podkreślał Pan, że Waszym celem jest awans do baraży i na tym się tylko skupiacie. Baraże są i teraz czas na kolejny krok, czy już osiągnął Pan swój cel?
 
- Zanim jeszcze awansowaliśmy do 2 ligi, powiedziałem, że moim marzeniem jest zdobyć z tą drużyną w praktycznie niezmienionym składzie awans do Ekstraklasy. Także jeszcze nie osiągnęliśmy celu, tylko osiągnęliśmy taką jedną półeczkę. Przy takiej konkurencji to było niemal niemożliwe dostać się do czołowej dwójki i teraz myślę, że jesteśmy zdeycdowanie bliżej i nasze wspólne marzenie nie zostało jeszcze spełnione i chcemy jeszcze mocniej o nie zawalczyć.

Czytaj także

Komentarze (12)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.