2023-03-15 11:48:00

Jacek Klimek, prezes Stali Mielec: Na dzień dzisiejszy Stal Mielec nie szuka trenera

Jacek Klimek twierdzi, że Stal Mielec nie szuka nowego trenera. (fot. Radek Kuśmierz)
Jacek Klimek twierdzi, że Stal Mielec nie szuka nowego trenera. (fot. Radek Kuśmierz)
Coraz głośniej mówi się, że w PGE FKS Stali Mielec może dojść do zmiany szkoleniowca. Plotkom tym zaprzeczył prezes klubu, Jacek Klimek.
 
PGE FKS Stal Mielec bardzo słabo punktuje w rundzie wiosennej. Piłkarze prowadzeni przez Adama Majewskiego zdobyli zaledwie dwa punkty oraz strzelili jedną bramkę w siedmiu meczach na wiosnę. W związku z tym coraz głośniej mówi się, że może dojśc do zmiany szkoleniowca w klubie z Mielca.
 
Jestem menedżerem, muszę z wyprzedzeniem mieć scenariusze A, B, C, D, ale na dzień dzisiejszy Stal Mielec nie szuka trenera, mecz ze Śląskiem, który się zbliża jest naprawdę najważniejszy i to na nim się skupiamy - jednak te rewelacje zdementował Jacek Klimek w rozmowie z meczyki.pl.
 
Stal Mielec co prawda w ostatni weekend przegrała z Legią Warszawa 0-2, ale ich gra mogła napawać optymizmem o czym również mówi sternik mieleckiego klubu.
 
Dzisiaj rano widziałem się z trenerem dłuższy czas, trener ma kontrakt jeszcze rok i chce go zrealizować. Nie usłyszałem od trenera pół słowa, że ma jakieś wątpliwości lub że nie jest przekonany do dalszej pracy. To absolutna bzdura. Co więcej, przecież wszyscy widzieli nasz entuzjazm w meczu z Legią? Gdyby Ratajczyk strzelił na 1:0, to różnie mógłby potoczyć się ten mecz. Jeśli pyta Pan o entuzjazm do pracy to mecz przy Łazienkowskiej niech będzie odpowiedzią. Skończyło się porażką 0:2, więc wszyscy są smutni. Przy wyniku 1:0 dla nas byłoby oczywiście zupełnie inaczej - dodaje Klimek w tej samej rozmowie.
 
Po tak fatalnym początku rundy wiosennej w Mielcu coraz bardziej mówi się o walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie co wydawało się niemożliwe po tak świetnej pierwszej cześci sezonu.
 
Wszyscy w klubie mocno wierzymy, że w przyszłym sezonie będziemy grać w Ekstraklasie. Oczywiście chodzimy po ziemi, widzimy jaka jest sytuacja, że drużyny na dole punktują, a nasze celowniki się rozregulowały. Mamy dzisiaj Rauno Sappinena, który ma sytuacje, ale potrzebuje bramki, która da mu przełamanie. Czujemy presję, ale każda seria musi się skończyć. Wszyscy w Stali w to wierzą - od Pani sprzątającej po prezesa - mówi dalej prezes Stali Mielec.
 

Czytaj także

Komentarze (4)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.