Polonia Przemyśl przegrała na innym niż zwykle stadionie z Wisłokiem Wiśniowa 0-1. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Vadym Yanchak.
Mecz 7. kolejki 4 ligi podkarpackiej w Przemyślu rozpoczął się na innym stadionie niż zazwyczaj. Miejski stadion był gospodarzem wystawy psów, dlatego Polonia musiała podjąć piłkarzy Wisłoka Wiśniowa na stadionie sportowym „Juvenia”.
Podopieczni Waldemara Warchoła wyszli na boisko bardzo pewni siebie po ostatnich rezultatach. W trakcie trwania pierwszej połowy "Poloniści" przeprowadzili dwie bardzo szybkie akcję wykorzystując swoich skrzydłowych, ale nic z tego nie wynikło.
Szybko po rozpoczęciu 2 połowy, bo już 52. minucie na listę strzelców wpisał się Vadym Yanchak. Zawodnik Wisłoka Wiśniowa najprzytomniej zachował się w polu karnym, dobiegł do bezpańskiej piłki i pokonał Artura Kuźmę. Goście po zdobytej bramce cofnęli się i czekali na kontry. W końcówce lepiej wyglądała "przemyska barcelonka", ale więcej goli nie padło. Był to słaby mecz. Było w nim dużo strat oraz niedokładnych podań i strzałów.
0-1 Vadym Yanchak (52)
Polonia Przemyśl:
Kuźma – Solarz, Błahuciak, Kuźniar, Czuryk, Sychevsky, Bouteraa (60. Jasiński), Kazek, Abrau, D. Janas (68. K. Jana), Zanko
Wisłok Wiśniowa:
Kaszuba – Yanchak (70. Tęczar), Wójcik (75. Cetnarski), Zięba, M. Szymański, B. Szymański, Kasperkowicz, Maik (64. Piątek), Czelny (80. Dziedzic), Krępa, Kovtok
Wyniki meczów 7. kolejki:
Tabela 4 ligi podkarpackiej: