fot. Robert Skalski Fotografia
Było nerwowo, ale udało się, PGE FKS Stal Mielec w sezonie 2022/23 zagra w PKO Ekstraklasie. Podopieczni Adama Majewskiego zremisowali ze Śląskiem Wrocław, a gola na wagę utrzymania zdobył Mateusz Matras.
Mecz doskonale mógł zacząć się dla PGE FKS Stali Mielec, która już w 2. minucie miała okazję do zdobycia gola. Oskar Zawada wypatrzył Macieja Domańskiego, który oddał strzał, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce. Z czasem do głosu doszedł Śląsk Wrocław, który coraz śmiele zaczął sobie poczynać przy Solskiego 1.
Spotkanie od początku jednak stało na niezłym poziomie, a kibice nie mogli narzekać na nudę. Wrocławianie w 16. minucie objęli prowadzenie. Dennis Jastrzembski, wypatrzył Roberta Picha, który dopełnił formalności. Stal w kolejnych minutach starała się doprowadzić do wyrównania, jednak brakowało skuteczności.
Mielczanie bardzo chcieli zapewnnić sobie utrzymanie już dziś, jednak Śląsk mądrze się bronił i skutecznie odpierał ataki Stali. Podopieczni Adama Majewskiego nie odpuszczali, a w 29. minucie mogło być 1-1. Uderzał Marcin Fils, ale czujni byli defensorzy gości. "Biało-niebiescy" dwoili się i troili, ale ostatecznie nie potrafili znaleźć sposobu na Matusa Putnockiego.
W drugiej odsłonie lepsze wrażenie sprawiał Śląsk, choć z początku to Stal miała więcej z gry. Z czasem to jednak zespół z Wrocławia stwarzał sobie coraz groźniejsze sytuacje. Groźnie było w 68. minucie. Fabian Piasecki wypatrzył Picha, a ten po raz kolejny starał się pokonać Mrozka, jednak tym razem bramkarz miejscowych był górą.
Śląsk nie odpuszczał, a aktywny z przodu był Piasecki, który jesienią bronił barw Stali i był jej ważnym punktem. W końcówce jednak to zespół z Mielca mocniej przycisnął i próbował za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Wrocławianie jednak mądrze się bronili, ale też okupili to stratą piłkarza, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Victor Garcia.
Pojawiła się więc szansa dla Stali Mielec, a do zakończenia meczu pozostało jeszcze trochę czasu. Podopieczni Adama Majewskiego postawili wszystko na jedną kartę i to się opłaciło. W doliczonym już czasie gry, gola na wagę utrzymania zdobył Mateusz Matras i tym samym mielecki zespół w przyszłym sezonie nadal będzie grał w PKO Ekstraklasie.
0-1 Robert Pich (16)
1-1 Mateusz Matras (90+5)
PGE FKS Stal Mielec: Mrozek – Čorbadžijski (65. Steczyk), Matras, Flis – Żyro, Urbańczyk (65. Wrzesiński), Tomasiewicz (81. Budziński), Getinger – Sitek, Domański – Zawada
Śląsk Wrocław: Putnocky – Janasik, Golla, Tamás, Stiglec – Schwarz, Olsen (77. Verdasca), Mączyński (25. Sobota) – Pich (77. Garcia), Expósito (59. Piasecki), Jastrzembski (77. Zylla)
Żółte kartki: Getinger, Domański, Matras - Expósito, Mączyński, Tamás, García, Schwarz, Sobota, Piasecki
Czerwona kartka: Víctor García (90-druga żółta)
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 5359
Czytaj także
2022-05-15 11:15
Korona wyszarpała punkt! Gol w doliczonym czasie gry
2022-05-15 13:05
Zawodnik Wilków Krosno kończy karierę żużlową
2022-05-15 15:02
Dwóch beniaminków spadło z Ekstraklasy
2022-05-15 15:52
Gole po przerwie zdecydowały o zwycięstwie faworyta
2022-05-15 18:07
"Morsy" zlały beniaminka!
Komentarze (14)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.