2022-05-15 11:18:00

Biegi nominowane zdecydowały o rezultacie meczu. Polonia minimalnie lepsza w Krośnie!

Fot. Dariusz Błażejowski
Fot. Dariusz Błażejowski
Pomimo niepewnej aury pogodowej nad Krosnem, piątkowe spotkanie pomiędzy Polonią Bydgoszcz a Wilkami rozpoczęło się od podwójnego zwycięstwa przyjezdnych. Mecz był bardzo wyrównany, niemalże do końca wynik trzymał w napięciu, gdyż niewiadomo było, na czyją korzyść się on przechyli. Cellfast Wilki Krosno walczyły, ale nie udało się wygrać tego spotkania Przegrały pierwszy mecz w sezonie. Abramczyk Polonia Bydgoszcz  okazała się lepsza o jeden punkt!
 
Zawodnicy walczyli nie tylko punkty i miejsce w tabeli, ale i o przetrwanie. Tor w trakcie meczu mocno budził wątpliwość i spotkał się z nieprzechylnymi komentarzami nie tylko samych zawodników, ale i Jacka Woźniaka. Szkoleniowiec Polonii Bydgoszcz podsumował go w ten sposób: "Ja powiem krótko i na temat. Z reguły rzadko narzekam na przygotowania toru, bo warunki są dla wszystkich równe, ale to co dziś dzieje się z torem jest trochę słabe. To jest profanacja żużla".
 
Swoje zdanie w tej kwestii wyraźnił także Matej Zagar: "bądźmy poważni. Tor jest naprawdę niebezpieczny. Na drugim łuku jest "taka" dziura. Nie dziwię się, że Adrian się tam wywrócił".
 
Pomimo burzy - zarówno tej atmosferycznej jak i w kontekście napiętej sytuacji - mecz odbył się od początku do końca. Faktem jest jednak to, że tor był źle przygotowany i stwarzał realne zagrożenie. Widoczna była beznamiętna jazda, ponieważ wszelkie zdolności były przedkładane na bezpieczeństwo. Dlatego Wataha przegrała ze swoim własnym torem.
 
Goście zdecydowanie lepiej poradzili sobie na starcie w inauguracyjnym biegu i w takim rozstawieniu dojechali do mety. 3 pierwsze punkty zdobył Daniel Jeleniewski a za nim Kenneth Bjerre. Swoją fenomenalną passę przerwał Vaclav Milik, dojeżdżając na ostatniej pozycji.

W kolejnym biegu Wilki wyrównały swój wynik i doprowadziły do remisu 6:6. Była to zasługa duetu Krzysztofa Sadurskiego i Franciszka Karczewskiego.

Z biegu trzeciego został wykluczony Rafał Karczmarz za dotknięcie taśmy, ale zastąpił go Sadurski, który dojechał do mety jako trzeci. Po tym starciu wciąż był remis.

Rezultat biegu 6. dał jednopunktową przewagę dla Wilków Krosno, ale było to kontrowersyjne starcie. Wykluczony został Adrian Miedziński, za upadek na torze. W powtórce, taśmy dotknął Sadurski, przez co także został odsunięty od wyścigu. Pojedynek pomiędzy Lebiediewem a  Jeleniewskim wygrał zawodnik gospodarzy.

Po biegu 7.  Krośnianie ponownie wyszli na prowadzenie jednym punktem – 21:20. Matej Zagar wyszedł najlepiej ze startu i tak też zakończył wyścig. Jako drugi dojechał Tobiasz Musielak.

Przed biegiem 8. warunki pogodowe znacznie się pogorszyły, zaczął padać deszcz i kontynuowanie meczu stanęło pod znakiem zapytania. Sędzia Paweł Pałka zdecydował o rozegraniu następnych wyścigów. Po tym starciu goście wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Wilkom zdecydowanie zabrakło startów w tym meczu.

W biegu 9. 4:2 ponownie wywalczyła Polonia Bydgoszcz. Widać jednak trudności na torze, zawodnicy jeżdżą ostrożniej. Bez punktu został Mateusz Szczepaniak, a z jednym punktem Adrian Miedziński. Najskuteczniejszy był Jeleniewski a na drugim miejscu ponownie Musielak.

Wilki Krosno cały czas nie poddają się, nie przegrywają diametralnie biegów, ale najlepsze co udaje im się zrobić dla swojej drużyny to zremisować. Po biegu 10. przewaga wciąż była po stronie gości – 28:31.

Taśmę „zaliczył” tym razem zawodnik Polonii Bydgoszcz – Przemysław Konieczny, w biegu 12. Decyzją sędziego został wykluczony z powtórki. Zdecydowanie ze startu wyszedł Miedziński, i tak też jechał do końca. Za nimi krośnieński duet: odpowiednio Milik i Sadurski.

Duże problemy z torem ma Mateusz Szczepaniak. Wygrał start, niestety na łuku nie poradził sobie z nawierzchnią, i pozostał bez punktu. Na czele stawki był wówczas Matej Zagar, a za nim Andrzej Lebiediew. To dało finalnie 4:2 dla Polonii, a ogólnie na tablicy widniał już wynik 36:41.

Przed rozpoczęciem biegów nominowanych, krośnianie żyli nadzieją, że uda się im jeszcze wygrać to spotkanie. Przegrywali tylko pięcioma punktami, i przy dobrym rozegraniu była szansa na wyjście na prowadzenie. Choć Milikowi udało się utrzymywać pierwszą pozycję, tak Szczepanik jechał na końcu stawki, dodatkowo jeszcze upadając na tor. Na szczęście szybko wstał i usunął swój motor. To jednak nie poprawiło ostatecznego wyniku, gdyż wciąż Bydgoszcz był na prowadzeniu.

Drugi z biegów nominowanych był już tylko formalnością. Werdykt meczu był znany dla wszystkich, Polonia Bydgoszcz nie pozwoliła nawet zremisować wyniku. W tym starciu krośnianie wygrali podwójnie, ale niestety było to za mało. Cellfast Wilki Krosno przegrały swój pierwszy mecz w tym sezonie. Polonia Bydgoszcz zwyciężyła z wynikiem 44:45!

Punktacja


Abramczyk Polonia Bydgoszcz (45):

1. Daniel JELENIEWSKI 9+1 (3, 2, 3, 1*,0)    
2. Adrian MIEDZIŃSKI 8 (3,w ,1, 3,1) 
3. Kenneth BJERRE 10+1 (2*,2, 3,1, 2)
4. Oleg MICHAIŁOW 6+1 (2,1*,1 ,2)
5. Matej ZAGAR 10 (0, 3, 3,3,1)
6. Wiktor PRZYJEMSKI 2 (1, 1, 0)
7. Przemysław KONIECZNY 0 (0,0, t)

Cellfast Wilki Krosno (44):

9. Tobiasz MUSIELAK 11 (1, 2, 2, 3, 3)
10. Mateusz SZCZEPANIAK 4+1 (3, 1*,0,0, u)
11.Vaclav MILIK 10 (0,3, 2, 2, 3)
12. Rafał KARCZMARZ 1+1  (t,0, 1*, 0)
13. Andrzej LEBIEDIEW 11+1 (2, 3, 2, 2, 2*)
14. Franciszek KARCZEWSKI 3 (3, d, d)
15. Krzysztof SADURSKI 4+2 (2*, 1*, t, 1)
16. Marko LEWISZYN (ns)
 
Bieg po biegu:

1. (67,59) Jeleniewski, Bjerre, Musielak, Milik - 1:5 - (1:5)
2. (66,90) Karczewski, Sadurski, Przyjemski, Konieczny - 5:1 - (6:6)
3. (66,66) Miedziński, Lebiediew, Sadurski, Zagar - 3:3 - (9:9)
4. (67,28) Szczepaniak, Michaiłow, Przyjemski, Karczewski (d/4) - 3:3 - (12:12)
5. (67,04) Milik, Bjerre, Michaiłow, Karczmarz - 3:3 - (15:15)
6. (67,37) Lebiediew, Jeleniewski, Sadurski, Miedziński - 3:2 - (18:17)
7. (66,59) Zagar, Musielak, Szczepaniak, Konieczny - 3:3 - (21:20)
8. (68,05) Bjerre, Lebiediew, Michaiłow, Karczewski - 2:4 - (23:24)
9. (67,63) Jeleniewski, Musielak, Miedziński, Szczepaniak - 2:4 - (25:28)
10. (66,47) Zagar, Milik, Karczmarz, Przyjemski - 3:3 - (28:31)
11. (67,69) Musielak, Michaiłow, Jeleniewski, Karczmarz - 3:3 - (31:34)
12. (66,78) Miedziński, Milik, Sadurski, Konieczny (t) - 3:3 - (34:37)
13. (66,47) Zagar, Lebiediew, Bjerre, Szczepaniak - 2:4 - (36:41)
14. (66,94) Milik, Bjerre, Miedziński, Szczepaniak  - 3:3 - (39:44)
15. (66,66) Musielak, Lebiediew, Zagar, Jeleniewski - 5:1 - (44:45)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 3

Rozwiąż działanie =

~anonim 2022-05-15 11:56:21

Byndzyny brakło do muturów! No i wzieny i przegrały !

~anonim 2022-05-15 12:34:08

Oj oj oj

Zks 2022-05-15 16:42:04

j*****c żużel, nie ma większego badziewia, uciecha dla traktorzystów

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij