Piłkarze Wisłoki Dębica w sobotę rozegrali sparing zamiast ligi. Podopieczni Dariusza Kantora zmierzyli się z rezerwami Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Mecz Wisłoki Dębica z Tomasovią Tomaszów Lubelski nie doszedł do skutku ze względu na zły stan boiska. Podopieczni Dariusza Kantora nie mieli jednak odpoczynku i zamiast ligi zagrali sparing z rezerwami Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Spotkanie zakończyło się porażką "biało-zielonych" 2-1. Gola dla ekipy z Dębicy zdobył Krzysztof Żmuda, a ponadto samobójcze trafienie zaliczył Dominik Cabała.
Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Wisłoka Dębica 2-1 (1-0)
Bramka dla Wisłoki: Krzysztof Żmuda
Wisłoka Dębica (I połowa): Daniel - Surma, Król, Boksiński - Kontrabecki (Dziadosz), Fedan, Siedlecki, Górecki - Palonek, Prokop, Łanucha
Wisłoka Dębica (II połowa): Maciąg - Cabała, Rachfalik, Kozłowski - Dziadosz, Prokop (Kieroński), Siedlecki, Smoleń - Zygmunt, Pochapskyi, Żmuda.
Czytaj także
2022-04-02 07:05
Piłkarz Sokoła Sieniawa podpisał umowę z klubem z 2 ligi
2022-04-02 09:15
Cztery mecze 4 ligi zostały przełożone!
2022-04-02 11:09
Trener Cracovii ocenia zwycięski mecz ze Stalą Mielec
2022-04-02 14:43
Jedna bramka nie wystarczyła. Apklan Resovia przegrała z liderem
Komentarze (5)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.