fot. Damian Kuziora
Łukasz Bereta w obszernym wywiadzie dla stalowowolskiej gazety Sztafeta opowiedział o tym jak wygląda praca w Stali Stalowa Wola oraz gdzie są największe braki.
Stal Stalowa Wola zajmuje szóste miejsce po rundzie jesiennej w 3 lidze gr. IV. Do pierwszej Cracovii II ekipa prowadzona przez Łukasza Beretę traci tylko cztery "oczka".
- Każda formacja wymaga wzmocnień. Nawet gdybyśmy byli na pierwszym miejscu po rundzie jesiennej, to stwierdziłbym, że są one potrzebne. Chciałbym pozyskać tylko takich zawodników, których nie będę musiał testować, bo w tym momencie nie potrzebuję piłkarzy do „przyuczenia zawodu”, tylko takich na już, na teraz. Jeżeli oczywiście mamy walczyć o awans, chyba że cel będzie inny - powiedział Bereta w rozmowie z Mariuszem Bielem.
W "Stalówce" są problemy z płynnością finansową. Piłkarze po raz ostatni pieniądze widzieli we wrześniu. - Nie wiem co mam powiedzieć. W ostatni dzień przed rozjazdem do domów na święta, mieliśmy na stadionie PCPN spotkanie opłatkowe. Nie będę wchodził w szczegóły. Dzisiaj powiem tylko tyle, że po raz pierwszy miałem Wigilię w takiej atmosferze… Klub chciałby pewne sprawy przemilczeć. Przeczekać trudny czas i powiedzmy, że ja to rozumiem, ale to nie jest dobre na dłuższą metę. Szybko może się okazać, że takie trwanie jest beznadziejne. Myślę, że w takiej sytuacji, każdy wyróżniający się piłkarz nie będzie chciał się wiązać ze Stalą na dłużej. Zrobi wszystko, żeby wybić się i odejść do innego klubu. Poza tym w klubie dobrze wiedzą, że w Stalowej Woli nie uchowa się żadna tajemnica. Wcześniej czy później wszystko ujrzy światło dzienne - dodaje Bereta
- Każdy wie, że budowanie domu nie rozpoczyna się zrobienia dachu. To fundament jest najważniejszy. Jeśli Stal chce rzeczywiście nawiązać do najlepszych lat, to wpierw musi mieć dobrze zorganizowany klub. Oczywiście, można ryzykować i nawet plan może się powieść, ale co później? Sam jestem ciekaw, jak to będzie po przerwie świąteczno-noworocznej - zakończył były opiekun Ruchu Chorzów.
Więcej w 50 numerze Sztafety z 16 grudnia: "Na awans musi pracować cały klub, nie tylko drużyna".
Czytaj także
2021-12-21 15:30
Były piłkarz podkarpackiego klubu spowodował wypadek. Był pijany
2021-12-21 18:27
Sokół Kamień stracił ważne ogniwo! Wiemy gdzie zagra wiosną
2021-12-21 20:08
Karpaty Krosno sfinalizowały akcję #CałeKarpatyDlaDomówDziecka
2021-12-21 21:11
Wspaniałe zwycięstwo Developresu w Lidze Mistrzyń!
2021-12-23 18:05
Rafał Kalisz: Chcemy zbudować Stal, słynącą ze szkolenia jak Benfika
Komentarze (49)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.