fot. archiwum
Podhale Nowy Targ przegrało 0-2 ze Stalą Stalowa Wola w meczu 5. kolejki 3 ligi gr. IV. Zobaczcie jak pojedynek skomentował szkoleniowiec Podhala, Szymon Grabowski.
- Nie tak wyobrażaliśmy sobie zakończenie tego spotkania. Nawet nie zakończenia, a całkowity przebieg tego meczu. Po za pierwszymi minutami, gdzie toczyliśmy wyrównaną grę i wyglądało to nienajgorzej to większość pojedynku stroną wiodącą byli gospodarze. My musimy się zastanowić dlaczego tak było. Kto był na meczu i uważnie śledził poruszanie się moi zawodników po pięknym, fajnie zroszonym boisku. To mógł odpowiedzieć sobie na pytanie, że Podhale źle wygląda. Niestety moi zawodnicy w kwestii przygotowania do meczu w postaci doboru odpowiedniego obuwia całkowicie zawiedli. To był pierwszy problem, nie wiem czy podstawowy. Natomiast jeśli nie jest się stabilnym na nogach i ma się problemy z poruszaniem to nie można myśleć o grze w piłkę - powiedział na konferencji prasowej Szymon Grabowski.
- Gratulacje dla gospodarzy, bo w przekroju całego meczu byli po prostu lepsi. Zawodnicy wchodzący z ławki rezerwowych powinni dawać odpowiedni impuls i bodziec. Nasze zmiany nic nie wniosły i tego impulsu nie było. Trzeba się zastanowić dlaczego. Grając tak czy inaczej gdybyśmy nie pomogli Stalowej przy pierwszym golu to być może wyglądało by to inaczej - zakończył opiekun Podhala Nowy Targ.