Stal Stalowa Wola pokonała Jutrzenkę Giebułtów (fot. Stal Stalowa Wola)
Przy Hutniczej 10A w końcu nastała radość, bowiem Stal Stalowa Wola przełamała się po trzech porażkach z rzędu. "Zielono-czarni" pokonali Jutrzenkę Giebułtów.
Nastroje w Stali Stalowa Wola przez pierwszym gwizdkiem były dalekie od choćby dobrych. Podopieczni Jaromira Wieprzęcia przegrali trzy ostatnie mecze, wobec czego wygrana była dziś obowiązkiem. Ton od pierwszych minut starali się nadawać "zielono-czarni", choć Jutrzenka Giebułtów nie zamierzała tanio skóry sprzedawać i dobrze grała w obronie.
"Stalówka" chciała zapewnić sobie jednak wesołe święta i w 9. minucie zrobiło się groźnie w "szesnastce" przyjezdnych, ale uderzenie jednego z graczy ze Stalowej Woli zostało zablokowane. Zespół z Podkarpacia nie dawał za wygraną i po chwili mógł prowadzić 1-0, ale sytuacji sam na sam, nie wykorzystał Maciej Wojtak.
Jutrzenka także miala swoje okazje, ale brakowało wykończenia. Stal w drugiej odsłonie nadal szukała możliwości pokonania Damiana Pawelskiego, ale tego ratowała nieskuteczność gospodarzy. Ekipa z Giebułtowa w 65. minucie poważnie zagroziła bramce miejscowych, ale na posterunku stał niezawodny Tomasz Wietecha wraz z obrońcami.
Kibice się niecierpliwili, ale w końcu ich ulubieńcy dali im radość i w 78. minucie objęli prowadzenie, a piłkę w siatce umieścił Michał Mistrzyk, który najlepiej odnalazł się w polu karnym. To Stali dodało wiatru w żagle i ta ruszyła w poszukiwaniu gola numer dwa. Goście mecz kończyli w osłabieniu, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, ujrzał Grzegorz Silczuk.
Podopieczni Jaromira Wieprzęcia nie mogli więc odmówić sobie możliwości podwyższenia rezultatu. "Stalówka" napierała i w końcu dopięła swego. W doliczonym już czasie gry, idealną okazję miał Michał Mistrzyk, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Popularny "Mistrzu" dopełnił tylko formalności i przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny.
1-0 Michał Mistrzyk (78)
2-0 Michał Mistrzyk (90)
Stal Stalowa Wola: Wietecha – Waszkiewicz, Khorolskyi, Hudzik, Wojtak, Conde, Mistrzyk, Mroziński, Wiktoruk, Sobotka, Piechniak (88. Płonka)
Jutrzenka Giebułtów: Pawelski – Michalec, Iwanicki, Silczuk, Kubiak, Majcherczyk, Zawadzki, Ślaski, Zeszczuk, Jeż, Ceglarz
Żółte kartki: Hudzik, Wojtak, Conde – Silczuk, Jeż, Kaczor, Zawadzki
Czerwona kartka: Silczuk (88-druga żółta)
Sędziował: Michał Wasil (Lublin)
Czytaj także
2021-04-02 20:58
Walka o punkty na wagę złota! Resovia zagra z Odrą Opole
2021-04-02 21:36
Wisłoka wykorzystała pauzę i zagrała sparing
2021-04-03 10:36
Doświadczony bramkarz oficjalnie w kadrze Karpat Krosno
2021-04-03 10:41
Orzeł Przeworsk zagrał z JKS-em Jarosław tydzień przed startem ligi
2021-04-03 11:14
Odbierz zakład bez ryzyka 210 PLN i obstawiaj mecze ligi polskiej
2021-04-03 15:20
Siedem bramek w sparingu Korony Rzeszów z Błękitnymi Ropczyce
2021-04-03 15:24
"Oczko" Resovii z Odrą na święta
2021-04-03 15:49
Nieskuteczny KS Wiązownica. "Do przerwy powinniśmy zamknąć mecz"
2021-04-03 18:06
Remis Resovii z Odrą Opole na zdjęciach
Komentarze (14)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.