2020-11-24 11:55:00

Nowy przyjmujący w Asseco Resovii? "Na ten moment nie szukamy nowych zawodników"

Nie wiadomo jak długo potrwa absencja Nicolasa Szerszenia. (fot. Asseco Resovia)
Nie wiadomo jak długo potrwa absencja Nicolasa Szerszenia. (fot. Asseco Resovia)
Asseco Resovia przegrała dwa ostatnie mecze w Plus Lidze. W obydwóch nie zagrał Nicolas Szerszeń, który doznał kontuzji mięśni brzucha. Pojawiły się spekulacje, że klub będzie szukał nowego przyjmującego.
 
Nicolas Szerszeń miał być czołowym zawodnikiem Asseco Resovii w sezonie 2020/21 i tak było. Jednak od dwóch meczów Szerszenia nie ma w składzie "Pasiaków" wszystko przez kontuzję mięśni brzucha. W takim wypadku w drużynie pozostało trzech przyjmujących. Są to Klemen Cebulj, Robert Taht oraz Rafał Buszek. Żaden z nich nie jest w optymalnej formie, w związku z tym pojawiły się spekulacje, że klub rozgląda się za nowym przyjmującym.
 
- Nico ma problem z mięśniami brzucha. Został wysłany do najlepszych specjalistów we Włoszech. Jesteśmy dobrej myśli. Drużyna została tak zbudowana, żeby w razie kontuzji można było zastąpić danego zawodnika - powiedział nam Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii.
 
W środowisku mówi się, że do Asseco może dołączyć Alen Sket. Jest to 32-letni słoweński siatkarz, który sezon rozpoczął w ekipie beniaminka tureckiej ligi, Afyon Belediye Yuntas. Jednak niedawno jego kontrakt został rozwiązany. Sket miał juz okazję występować w Plus Lidze. W zeszłym sezonie przez jakiś czas bronił barw Cerrand Czarnych Radom. Po za tym Słoweńca doskonale zna szkoleniowiec Resovii, Alberto Guiliani. Obaj pracowali ze sobą w reprezentacji Słowenii.
 
Rewelacje dementuje te Maciąg. - Nico wróci w tym sezonie, oczywiście dopiero kiedy będzie w stu procentach gotowy. Na ten moment nie szukamy nowych zawodników, bo skład jest głęboki w tym roku. Mamy kilka dni do meczu z Zawierciem i liczę, że zespół popracuje i będziemy dobrze przygotowani do tego spotkania. Wszyscy czekamy na ten mecz - powiedział nasz rozmówca.
 
Kiedy Szerszeń wróci do gry? - Co do dat to nie chcę się wypowiadać. Na pewno Nico wróci wtedy jak będzie gotowy na sto procent. Niczego nie będziemy przyspieszać, bo tylko w pełni sprawny zawodnik może pomóc drużynie. Klub dołoży wszelkich starań, aby wrócił i pomógł drużynie - zakończył Piotr Maciąg.
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij