Wólczanka Wólka Pełkińska ograła na wyjeździe rezerwy Korony Kielce

fot. Patryk Górecki

Ekipa dowodzona przez Daniela Myśliwca kontynuuje serię meczów bez porażki. Dziś zespół z Wólki Pełkińskiej wygrał po raz trzeci z rzędu, a na jego drodze stanął zepół rezerw pierwszoligowca.

Będąca w tym tygodniu w rozjazdach ekipa Wólczanki Wólka Pełkińska, dziś udała się do Kielc. Na jej drodzę stanęły rezerwy Korony Kielce, które u siebie chciały sięgnąć po komplet oczek. Taką samą chęć mieli też podopiecznu Daniela Myśliwca. Zapowiadało się więc bardzo ciekawe spotkanie.

Obie ekipy miały swoje okazje w tym meczu, jednak konkretniejsza była ekipa z Podkarpacia. Czarno-czerwoni już w 26. minucie objęli prowadzenie. Krystian Wrona wypatrzył Krzysztofa Pietlucha, który znalazł się w sytuacji sam na sam i następnie skierował piłkę do siatki.

Sytuacja ta widocznie podrażniła ekipę z Kielc, która czym prędzej chciała odrobić straty. Wólczanka mądrze się jednak broniła i skutecznie odpierała ataki złocisto-krwistych. Korona w końcu jednak dopięła swego, a do siatki trafił z szesnastu metów w 39. minucie trafił Zvonimir Petrovic.

Drużyna z Wólki Pełkińskiej nie zamierzała tak tego zostawiać i po zmianie stron chciała odzyskać prowadzenie. Podopieczni Daniela Myśliwca dzielnie szukali okazji do strzelenia gola. Tą udało im się znaleźć w 75. minucie. W polu karnym Korony świetnie odnalazł się Krystian Wrona, który głową skierował piłkę do bramki i tym samym ustalił wynik spotkania.

0-1 Krzystzof Pietluch (26)

1-1 Zvonimir Petrovic (39)

1-2 Krzystian Wrona (75)

Wólczanka Wólka Pełkińska: Bieniek - Wach, Wrona, Pawłowski, Łazarz - Szczypek, Podstolak (82. Masny), Galara (82. Baran) - Pietluch (90. Matofij) - Olejarka (63. Dusiło), Durda (63. Bała)

Wólczanka Wólka Pełkińska ograła na wyjeździe rezerwy Korony Kielce

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB