Szymon Grabowski: W pewnych momentach nie sprostaliśmy zadaniu

Rzeszowianie w piątkowy wieczór wysoko przegrali z jednym z kandydatów do awansu. Spotkanie zakończyło się wynkiem 4-0. Zobaczcie jak ocenił je szkoleniowiec Pasiaków.

-Na pewno trzeba pogratulować zespołowi i trenerowi Miedzi tego jak się dzisiaj zaprezentowali. Myślę, że w pewnych momentach nie sprostaliśmy zadaniu, jakie sobie wcześniej w szatni zakładaliśmy. Chcieliśmy postawić się rywalowi bardzo mocno, chcieliśmy wykorzystywać sytuacje, które będziemy tworzyć, zdając sobie sprawę z jak mocnym zespołem będziemy się mierzyć, z jak dobrymi zawodnikami - powiedział Szymon Grabowski po meczu z Miedzią Legnica.

-Niestety cały nasz plan wziął w łeb w momencie straty pierwszej bramki, a później w momencie straty drugiej. To były błędy, które nie mogą się zdarzać nie tylko na tym poziomie, ale na poziomie centralnym w ogóle. Mieliśmy bardzo duży problem z wejściem w mecz. Myślę, że niektórzy zawodnicy przestraszyli się rywala i to było widoczne na placu gry - dodał opiekun Apklan Resovii.

-Na drugą połowę chcieliśmy wyjść po to, żeby czerpać jak najwięcej pozytywów z tego spotkania, żeby spróbować podbudować morale na kolejne mecze. Mam nadzieję, że to się udało, bo kilka akcji w naszym wykonaniu mogło się podobać. Niemniej jednak przeciwnik obnażył nasze mankamenty w stu procentach i powiem szczerze, że mamy nad czym pracować - stwierdził popularny "Graba".

Pełny zapis pomeczowej konferencji prasowej dostępny jest poniżej.

Szymon Grabowski: W pewnych momentach nie sprostaliśmy zadaniu

Czytaj także

Komentarze (8)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB