2020-08-15 18:43:53

Niespodzianki nie było. PGE Stal Mielec pokonała Karpaty Krosno

fot. Anna Jajkiewicz/Stal Mielec
fot. Anna Jajkiewicz/Stal Mielec
Skończył się piękny pucharowy sen krośnieńskiej drużyny. Ekipa Dariusza Liany musiała uznać wyższość świeżo upieczonego ekstraklasowca. 
 
Zdecydowanym faworytem dzisiejszej potyczki była PGE Stal Mielec, która już niedługo rozpocznie sezon w PKO Ekstraklasie. Od pierwszych minut to podopieczni Dariusza Skrzypczaka dyktowali warunki na murawie, ale brakowało konkretów. Karpaty Krosno starały się jednak zagrozić wyżej notowanemu rywalowi.
 
Zarówno po jednej jak i drugiej stronie brakowało konkretów, wobec czego do przerwy gole nie padły. Mielczanie byli tym faktem mocno podrażnieni, wobec czego po zmianie stron ruszyli do ataku. Poszukiwania bramki numer jeden trwały do 58. minuty, a jej autorem okazał się Robert Dadok.
 
Sytuacja ta dodała skrzydeł naszemu jedynemu reprezentantowi w piłkarskiej elicie, wobec czego ten chciał pójść za ciosem. Krośnianie starali się stawiać opór wyżej notowanej ekipie i skutecznie uniemożliwiali im dostęp do bramki. Goście jednak nie poddawali się i w końcu w 76. minucie dopieli swego, a do siatki trafił Paweł Tomczyk.
 
Zespół dowodzony przez Dariusza Lianę nie miał nic do stracenia i cały czas dążył do zdobycia choćby honorowego gola. Karpaty dwoiły się i troiły, ale Stal mądrze się broniła i skutecznie odpierała ataki. Więcej bramek w tym meczu już nie padło i po końcowym gwizdku to ekipa z Mielca cieszyła się z awansu do kolejnej fazy Fortuna Pucharu Polski
 
Karpaty Krosno - PGE Stal Mielec 0-2 (0-0)
 
0-1 Robert Dadok (58)
0-2 Paweł Tomczyk (76)
 
Karpaty Krosno: Mateusz Krawczyk - Grzegorz Gierlasiński (59. Bartłomiej Wojtasik), Łukasz Zych, Michał Stasz, Sylwester Sikorski - Karol Czelny, Sylwester Stańko (85. Szymon Blezień), Karol Knap, Dawid Król, Szymon Dziadosz - Marek Fundakowski
 
PGE Stal Mielec: Rafał Strączek - Wojciech Lisowski, Kamil Kościelny, Mateusz Żyro, Krystian Getinger - Maciej Domański, Maciej Urbańczyk, Grzegorz Tomasiewicz, Kacper Sadłocha (46. Łukasz Zjawiński), Robert Dadok (61. Paweł Tomczyk) - Andreja Prokic (56. Petteri Forsell)
 
Żółte kartki: Stańko, Dziadosz - Forsell
 
Sędziował: Karol Iwanowicz (Lublin)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 20

Rozwiąż działanie =

~anonim 2020-08-15 19:10:46

Brawo dla Karpat. Różnica niby 4 klas rozgrywkowych ale ambitna postawa Karpat. Chyba, że Stal Mielec jest tak słaba ?!

~anonim 2020-08-15 19:18:13

Dzięki za walkę do końca karpaciarze

Podkarpacki 2020-08-15 19:20:16

Ambicją można w piłce wiele nadrobić,nawet różnicę kilku klas...

czarny 2020-08-15 19:39:40

Brawo Stal Mielec .

KKS 2020-08-15 20:13:56

No Stal była lepsza ale o 1 klase nie o 4 wiec nie piszczie głupot

~anonim 2020-08-15 20:28:36

Czarny beki toczyć albo krzesła skręcać w Warzycacz

Jaślak 2020-08-15 20:31:01

Tylko Krosno KKS w poniedziałek będę kręcił łodziki w Krośnie kto chętny to zapraszam

stefan 2020-08-15 20:42:27

jasielskie czarnuchy juz sie ciesza bo blisko baty od KARPAT !!!

~anonim 2020-08-15 21:07:44

Jeszcze prośba do spikera. Czy musimy co mecz wysłuchiwać disco polo albo jakieś inne usia siusia ? No jednak nie przychodzimy na potańcówkę do remizy. Proszę, nie róbmy wiochy

Gol 2020-08-15 21:22:14

Dziś na legionów cisza dyrektor sportowy wali browar u siebie w korczynie

~anonim 2020-08-15 21:34:53

Niech wali, jest specyficzny, ale co by nie mówić to był dzisiaj najlepszy na boisku.

Do Gol 2020-08-15 21:59:43

Patałachu i analfabeto nazwy miejscowości piszę się z dużej litery a co do picia piwa na Zychówce to boli? Bótelki po browcu jak chcesz to na Markiewicz w Krośnie przy koszu stoją?

Do jaślak 2020-08-15 22:14:31

Jednego z połykiem proszę ale po wszystkim bije w łeb i pakuję do busa na drugą zmianę do beczułek

~anonim 2020-08-15 22:20:05

Dyrektor sportowy kiedyś się pogubił ale wychowany na krośnieński osiedlu daje z siebie wszystko.buraki.Całym sercem jest za Karpatami. Tutaj zaczą) karierę i tu skończy owacjami na stojąco

Kibic 2020-08-15 22:21:55

Obiektywnie: Stal była lepsza pilkarsko: technicznie, faktycznie. Drużyna lepiej poukładane co dziwić nie może. Ale na tle 4 ligowych Karpat, wypełnionych juniorami i chłopakami dobrze po 30 albo i 40 roku życia zaprezentowała się bardzo słabo. Pierwsza bramka to ewidentny błąd obrony. Druga bramka padła w momencie gdy środkowy obrońca Karpat leży i zwija się z bólu w polu karnym Stali. Ta nie wybija jednak piłki, gra nie fair i przeprowadza kontratak bramkowy. Sędzia bez reakcji. Groźnie wyglądającą kontuzja młodego chłopaka z Kapat po faulu jednego z zawodników Stali. Miejmy nadzieję, że chłopakowi nic się nie stało bo wyglądało to źle.
Wygrała drużyna piłkarsko lepsza, ale tak jak ktoś napisał, lepsza o klasę ale nie o 4. Grę Stali rozkrecil po wejściu Forsell. Gość naprawdę się wyróżniał. Brawo Karpaty!

Kibic 2020-08-15 22:54:30

Dzięki za walkę tak trzymać będzie dobrze utrzymać skład i zdala od Śląska

Kibic 2020-08-15 22:57:35

Do spikera niech te wredną muzykę przyciszy bo słowa nie można przemuwic na trybunie

~anonim 2020-08-15 23:03:32

Jak myślicie, kogo lepiej sponsorować za podatki płatników ? Starych, bez przyszłości pierdzieli z ogólnie byłej Jugosławii, Finlandii etc, czy młodych perspektywicznych naszych ? Temat rzeka. Więc jestem za tym aby spółki państwowe zaprzestały sponsorować wszelakie kluby sportowe, albo na innych zasadach, np pro Poland junior, kiedyś Stal słynęła ze szkolenia młodych np. Fundek i Popielarz.
O meczu, kolega powyżej napisał prawie wszystko. Niesłychanie dobra lekcja dla dzieci z Krosna, fajna w liczebności publika, prof. Zych, pozdrowienia Knapiku, Kowal dużo zdrowia, Stali utrzymania, księgowemu i prezesowi samych takich wpływów ostatnich tygodni. Pozdrawiam.

Piotr 2020-08-16 11:08:27

Szkoda Dominika Kowalskiego, bardzo ambitnego, obiecującego pomocnika Karpat. Uraz kolana nie wygląda dobrze, kto wie czy nie doszło do problemów z więzadłami. Działacze Karpat i władze miasta na czele z wiceprezydentem / notabene byłym wieloletnim piłkarzem Karpat / , panem Bronisławem Baranem powinni zapewnić Dominikowi dobrego lekarza by wyleczyć jak najszybciej kontuzję.
Powodzenia Dominik , będzie dobrze, jeszcze będziesz straszył przeciwników na skrzydle. Trzymam kciuki!!!

Obserwator 2020-08-16 14:35:02

Do Gol nie wiem chłopie skąd jesteś ale ja mieszkam nie daleko stadionu i cisza to była ale po 24.00 a co do piwa to po takim meczu należy się każdemu a jak ci żal ściska d****e to zapraszam na legionów i myślę że Pan dyrektor postawi ci browar.

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij