Jako że runda wiosenna została wstrzymana, to postanowiliśmy wrócić myślami do minionej jesieni. Nasza redakcja wybrała dziesięciu zawodników, którzy powinni jak najszybciej zapomnieć o ostatnich miesiącach. Sprawdźcie, kto znalazł się w tym niechlubnym gronie!
7/10
- Największe rozczarowania ostatniej rundy w podkarpackich klubach
4. Patryk Fryc (Texom Sokół Sieniawa)
W przypadku Patryka Fryca zawodnika musimy zapytać - Co poszło nie tak? - 27-latek zagrał w 67. meczów w Ekstraklasie i 100 w pierwszej lidze. Zanosiło się, że zrobi dużą karierę. Tymczasem Patryk – nie poradził sobie w Sieniawie, głównie z powodów zdrowotnych. Aktualnie jest zawodnikiem MKS-u Arłamów Ustrzyki Dolne, który ma duże ambicje i liczy, że Patryk wróci do formy z dawnych lat (fot. Radosław Kuśmierz).