Jako że runda wiosenna została wstrzymana, to postanowiliśmy wrócić myślami do minionej jesieni. Nasza redakcja wybrała dziesięciu zawodników, którzy powinni jak najszybciej zapomnieć o ostatnich miesiącach. Sprawdźcie, kto znalazł się w tym niechlubnym gronie!
6/10
- Największe rozczarowania ostatniej rundy w podkarpackich klubach
5. Janusz Niedźwiedź (Stal Rzeszów)
Przygoda trenera Janusza Niedźwiedzia ze Stalą Rzeszów skończyła się po meczu z Górnikiem Polkowice. Władze klubu wiązały z nim plany na przyszłość. Rzeczywistość okazała się brutalna i szkoleniowca beniaminka przerósł drugoligowy poziom. Stal zaczęła tracić punkty do pierwszej szóstki, więc szefostwo klubu pożegnało się z sympatycznym 38-latkiem (fot. Radosław Kuśmierz).