2020-01-17 22:03:36

Motor Lublin nie zgadza się z Siarką Tarnobrzeg

Motor Lublin ma inne zdanie na temat transferu Krzysztofa Ropskiego (fot. Motor Lublin)
Motor Lublin ma inne zdanie na temat transferu Krzysztofa Ropskiego (fot. Motor Lublin)
Tak jak przeczuwaliśmy, saga z transferem najlepszej strzelby rundy jesiennej dopiero się zaczyna. Głos w tej sprawie postanowił zabrać zespół z Lubelszczyzny.
 
Krzysztof Ropski nadal zostaje zawodnikiem Siarki Tarnobrzeg, przeczytaliśmy dziś na stronie klubu. Sprawa ma związek z niewypełnieniem przez Motor Lublin oraz samego zawodnika warunków kontraktu dotyczących klauzuli odstępnego.
 
Kwota przekazana na rachunek bankowy Siarki przez Motor została zwrócona na konto klubu z Lublina. Zawodnik zaś został wezwany do wypełniania obowiązków wynikających z kontraktu z zielono-czarno-żółtymi. Inne zdanie na ten temat ma jednak Motor, którego oficjalny komunikat prezntujemy poniżej.
 
Komunikat Zarządu Klubu Motor Lublin S.A. w sprawie transferu Krzysztofa Ropskiego
 
Klub Motor Lublin zgodnie z regulacjami zawartymi w Uchwale nr III/54 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej „Minimalne wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej” wpłacił odstępne za piłkarza Pana Krzysztofa Ropskiego, czyli oznaczoną w kontrakcie kwotę pieniężną umożliwiającą automatyczne rozwiązanie kontraktu w Klubie odstępującym, czyli w Siarce Tarnobrzeg. Dodatkowo Motor Lublin powiadomił klub Siarka Tarnobrzeg o zamiarze skorzystania z tej klauzuli.
Biorąc pod uwagę stanowisko klubu Siarka Tarnobrzeg podwyższanie kwoty odstępnego od zobowiązań (zaległości) klubu względem zawodnika od początku rundy jesiennej (01.07-31.12) oraz rundy wiosennej (01.01-30.06) jest naszym zdaniem niezgodne z ogólnie przyjętymi zasadami tworzenia kontraktów, a w szczególności instrumentu jakim jest wartość odstępnego za zmianę przynależności klubowej. Kwota odstępnego musi być określana według jasnych i czytelnych parametrów (wartości), a nie od kwot / wartości nieznanych klubowi pozyskującemu.
Klub pozyskujący nie ma i nie może mieć wiedzy jaka jest wartość kontraktu pozyskiwanego zawodnika, a tym bardziej kwoty zobowiązań klubu odstępującego wobec zawodnika. Zawodnik także tych kwot nie może ujawniać.
Klub Motor Lublin wykupił Krzysztofa Ropskiego z Siarki Tarnobrzeg, korzystając z klauzuli zawartej w kontrakcie piłkarza.
Klub Motor Lublin nie będzie płacił za zobowiązania Siarki Tarnobrzeg wobec Krzysztofa Ropskiego.
Po zasięgnięciu opinii w odpowiednich strukturach PZPN stanowisko Motoru Lublin jest zgodne z ogólnie obowiązującymi regułami dotyczącymi tworzenia kontraktów zawodniczych.
Postawa klubu Siarka Tarnobrzeg jest dla nas tym bardziej niezrozumiała wobec oficjalnego komunikatu na stronie klubu Siarka Tarnobrzeg. Cytujemy „…Klub z Lublina wykupił Ropskiego z Siarki, korzystając z klauzuli zawartej w kontrakcie piłkarza…”. Analizując oficjalny komunikat klubu Siarka Tarnobrzeg przed jego zamieszczeniem klub Siarka Tarnobrzeg z pewnością dokonał stosownej analizy pod kątem formalnym i prawnym.
Pozwolimy sobie nie komentować udzielenia zgody zawodnikowi na zmianę przynależności klubu od zdania sprzętu sportowego.
Mając na uwadze dobro zawodnika i powagę sytuacji nie będziemy się również odnosili do pytań dziennikarzy, w szczególności z mediów podkarpackich odnośnie wartości zaległości klubu Siarka Tarnobrzeg względem zawodnika Krzysztofa Ropskiego.
Klub Motor Lublin zgłosi do rozgrywek wiosennych Krzysztofa Ropskiego jako zawodnika klubu Motor Lublin.
 
Zarząd Klubu Motor Lublin S.A.

Czytaj także

Komentarze (14)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.