2019-11-23 15:20:25

Stal Stalowa Wola ograła Znicz Pruszków! Wygraną uratował Krystian Kalinowski

Stalówka ograła Znicz 2-1 (fot. Radosław Kuśmierz)
Stalówka ograła Znicz 2-1 (fot. Radosław Kuśmierz)
Zielono-czarni odkręcili sytuację beznadziejną i sięgnęli po trzy oczka z ekipą z Mazowsza. W takiej sytuacji, Stal nadal ma szansę zimować nad kreską.
 
Stal Stalowa Wola do ostatniego ligowego meczu na IzoArenie, przystąpiła z jasnym celem, zgarnąć trzy oczka. Znicz Pruszków jest jednak niewygodnym rywalem, co od początku pokazał, bowiem stworzył sobie kilka ciekawych okazji.
 
Stalówka także miała swoje okazje, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Aktywniejsi byli jednak przyjezdni, którzy cały czas szukali możliwośći zdobycia gola. Ta nadażyła się w 30. minucie, a z kontrą poszedł Dariusz Zjawiński, który pokonał Krystiana Kalinowskiego.
 
To widocznie podrażniło zielono-czarnych, którzy błyskawicznie ruszyli do odrbiania strat. Gospodarze próbowali zaskoczyć dośrodkowaniami, lecz radził sobie z nimi Piotr Misztal. W końcówce pierwszej odsłony mocniej przycisnął Znicz, a tuż przed przerwą szansę miał Paweł Tarnowski, lecz golkiper gospodarzy udanie interweniował.
 
Po zmianie stron to nadal przyjezdni lepiej się prezenrowali i już na samym Krystian Kalinowski musiał wykazać się chłodną głową. Pruszkowianie coraz śmielej sobie poczynali, choć Stal także mogła coś ukłuć, ale brakowało skuteczności.
 
Stalówka wraz z upływającym czasem, była coraz bardziej zdeterminowana, aby doprowadzić do wyrównania i to jej się udało. W doskonałej sytuacji po dograniu z rzutu rożnego znalazł się Michał Mistrzyk i ten się nie pomylił, wobec czego był remis.
 
Podopieczni Szymona Szydełko dostali gazu i chcieli pójść za ciosem. Chwilę to trwało, ale siedem minut później było 2-1, a na listę strzelców wpisał sie Michał Fidziukiewicz. Stalówka była w doskonałych nastrojach i po chwili mogła jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale Robert Dadokuderzał w mur.
 
Znicz jednak się nie poddawał i cały czas dążył do wyrównania. W doliczonym już czasie gry, goście mieli świetną okazję, bowiem arbiter Konrad Aluszczyk podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Maciej Machalski, ale świetną interwencją popisał się golkiper Stalówki, który uratował trzy oczka gospodarzom.
 
 
0-1 Dariusz Zjawiński (29)
1-1 Michał Mistrzyk (75)
2-1 Michał Fidziukiewicz (82)
 
Stal Stalowa Wola: Krystian Kalinowski - Adam Waszkiewicz, Piotr Mroziński, Krzysztof Kiercz, Szymon Jarosz, Michał Mistrzyk - Szymon Jopek, Michał Płonka (57. Michał Fidziukiewicz), Przemysław Stelmach (69. Łukasz Pietras) - Bartłomiej Ciepiela (69. Filip Wójcik), Robert Dadok.
 
Znicz Pruszków: Piotr Misztal - Marcin Rackiewicz, Marcin Bochenek, Martin Baran, Peter Drobnak - Paweł Tarnowski, Maciej Machalski, Karol Noiszewski, Paweł Moskwik, Arkadiusz Pyrka (80. Piotr Jóźwiak) - Dariusz Zjawiński
 
Żółte kartki: Mroziński, Dadok, Pietras, Fidziukiewicz - Jóźwiak, Moskwik
 
Sędziował: Konrad Aluszyk (Toruń)

Wyniki meczów 19. kolejki:

 

Tabela 2 ligi:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

~anonim 2019-11-23 19:23:16

jeb#@ć was dziennikarzyny na Lecha wszyscy wypiszecie maksymalną ilość akredytacji a dzisiaj nie sposób było dotrzeć na IZO Arene pajacyki

Obserwator 2019-11-23 20:18:57

Radość jak po awansie haha

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij