(fot.archiwum)
Mecz walki - tak najlepiej można opisać spotkanie JKS-u Jarosław z Polonią Przemyśl wygrane przez przyjezdnych 2-1. Jak na derbowy pojedynek przystało, więcej było w nim agresji i fizycznej walki niż miłego dla oka futbolu.
Całe spotkanie było niezwykle wyrównane. Obie ekipy miały swoje okazje na zdobycz bramkową. Jako pierwsi prowadzenie obięli przemyślanie - w 37.minucie gola, bezpośrednio z rzutu rożnego, zdobył Krystian Kazek. Ten sam zawodnik, jeszcze przed przerwą, miał okazję na podwyższenie rezultatu, ale jego strzał z wolnego wylądował na murze ustawionym przez Dominika Lisa.
Druga część gry obrazem od pierwszej się znacząco nie różniła. Gospodarzom z Jarosławia udało się wyrównać w 64.minucie za sprawą ładnego strzału tuż przy słupku w wykonaniu Bartłomieja Raby. Decydujące słowo należało jednak do gości z Przemyśla - sześć minut po utracie prowadzenia strzał z daleka Kazka celnie dobił Paweł Sedlaczek, czym zapewnił swojej drużynie drugie z rzędu zwycięstwo.
Dzięki trzem punktom zdobytym w tym spotkaniu Polonia Przemyśl z 36 oczkami plasuje się na drugim miejscu, ustępując liderującej Wisłoce Dębica jedynie gorszym bilansem bramkowym. JKS Jarosław z 25 punktami zajmuje dziesiątą pozycję.
0-1 Krystian Kazek (37)
1-1 Bartłomiej Raba (64)
1-2 Paweł Sedlaczek (70)
JKS Jarosław: Lis. Broda, Saramak, Szakiel, Przewoźnik, Sobolewski, Bała (83' Ptasznik), Pawlak (75' Oziębło), Bańka, Kuliga, Raba.
Polonia Przemyśl: Cisek, Solarz, Kuźniar, Cach, Padiasek, Skiba, Błahuciak (68'Vorobei), Kazek, Sedlaczek (76' Broda), Walat, Głuszko (90' Stysiał).
Czytaj także
2018-11-19 11:06
FOTOGALERIA: Siarka Tarnobrzeg - PGE GKS Bełchatów 0-1 [ZDJĘCIA]
Komentarze (47)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.