Pierwsi bramkę strzelili gracze Tomasovii Tomaszów Lubelski. W 15. minucie piłkę stracił Kacper Drelich, a gola po kontrze zdobył Marcin Żurawski.
Na wyrównania musieliśmy czekać do 62. minuty. Wtedy też Sebastian Brocki został sfaulowany na dwudziestym metrze. Do rzutu wolnego podszedł sam poszkodowany pokonując Łukasza Bartoszyka.
Spotkanie zakończyło się remisem 1-1. Do drugi z rzędu podział punktów w wykonaniu piłkarzy Stali Rzeszów. Stal traci do liderującej Lublinianki cztery punkty.
TOMASOVIA TOMASZÓW LUBELSKI - STAL RZESZÓW 1-1 (1-0)
1-1 Brocki (62)
Stal Rzeszów: Kaszuba, Hus, Drelich, Suswam (82. Maca), Marcinek, Maślany, Szeliga, Kanach (86. Zieliński), Brocki, Prędota, Szczoczarz(59. Lisańczuk).
Żółte kartki: Joniec, Szuta, Misztal - Marcinek, Hus, Drelich