Mateusz Stolarski po porażce z GKS-em Katowice: Wygrali zasłużenie, to dla nas bardzo ciężki czas

fot. własne

Po porażce 2-5 z GKS-em Katowice trener Motoru Lublin, Mateusz Stolarski, podsumował spotkanie podczas konferencji prasowej. Szkoleniowiec nie ukrywał trudności, z jakimi mierzył się jego zespół w tym meczu.

Słaby początek i „najlepsze 25 minut w sezonie”

– Do straty drugiej bramki, szczególnie przez pierwsze 15 minut, wyglądaliśmy, jakbyśmy grali ze sobą pierwszy raz – przyznał Stolarski. – Były bardzo proste, niewymuszone straty piłki, na które ciężko było reagować.

– Po bramce na 2:0 dla GKS-u chyba zeszło z nas ciśnienie i zagraliśmy najlepsze 25 minut w sezonie. Do bramki wyrównującej i po niej złapaliśmy bardzo duży wiatr w żagle – dodał trener. – Czułem, że zobaczymy to, o czym mówiłem na konferencji przedmeczowej.

Czerwona kartka zmieniła plany

Stolarski przyznał, że czerwona kartka znacząco wpłynęła na strategię Motoru w drugiej połowie:

– Chcieliśmy przetrzymać drugą połowę przy stanie 2:2 do 70–75 minuty, a jeśli wtedy nic by się nie wydarzyło, zagrać o zwycięstwo. Niestety po pierwszej akcji i rzucie rożnym nie byliśmy w stanie kryć wszystkich zawodników rywala przy stałych fragmentach gry. Taką bramkę straciliśmy – wyjaśnił szkoleniowiec.

Motor starał się odrobić, ale to GKS kontrolował wynik

– Potem miałem poczucie, że przy odrobinie szczęścia moglibyśmy doprowadzić do 3:3, bo mieliśmy dobry moment, ale nie zdobyliśmy tej bramki. Chcieliśmy iść po kolejną bramkę, ale strzelał ją tylko przeciwnik – mówił trener.

Samokrytyka i potrzeba większej odpowiedzialności

– Gratulacje dla GKS-u i trenera Góraka. Patrząc na przebieg całego spotkania, wygrali zasłużenie – podsumował Stolarski. – Jest to dla nas bardzo ciężki czas. Musimy wszyscy uderzyć się w pierś i wziąć więcej odpowiedzialności za to, co się w ostatnim czasie dzieje.

Mateusz Stolarski po porażce z GKS-em Katowice: Wygrali zasłużenie, to dla nas bardzo ciężki czas

Słaby początek i „najlepsze 25 minut w sezonie”

Czerwona kartka zmieniła plany

Motor starał się odrobić, ale to GKS kontrolował wynik

Samokrytyka i potrzeba większej odpowiedzialności

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB