2025-10-04 18:43:11

Maciej Domański: Na pewno nie możemy teraz zwariować

fot. FKS Stal Mielec S.A.
fot. FKS Stal Mielec S.A.
 - Na pewno nie możemy zwariować i zgłupieć tutaj. Myślę, że nic nie da, czy odpuścimy całkowicie, czy przykręcimy śruby na treningach. Czujemy jako drużyna złość pomieszaną trochę z niedowierzaniem, bo te mecze naprawdę układają się tak, że ciężko w to uwierzyć i ciężko to wszystko przetrawić, ale mimo wszystko ja optymistycznie patrzę w przyszłość - mówił Maciej Domański po porażce z Chrobrym Głogów. 
 
- Ciężko jest cokolwiek powiedzieć po takim meczu, bo wydaje mi się, że paradoksalnie zagraliśmy niezłe spotkanie. Pierwsza połowa myślę, że całkowicie była pod naszą kontrolą. Chrobry tak naprawdę nie stworzył sobie żadnej sytuacji - mówił Maciej Domański. 
 
- Może my też za wiele nie kreujemy, ale mimo wszystko to my prowadzimy tę grę. Niestety ten mecz kończy się tak, że znowu dostajemy drugą żółtą i czerwoną kartkę i przez 30 minut musimy grać w osłabieniu. Tak jak mówię i chcę to podkreślić, jest to kolejny raz.
 
- Oczywiście staramy się to skorygować, rozmawiamy o tym, ale znowu wyszło jak wyszło. Nie jest to łatwe grać w dziesiątkę na poziomie pierwszej ligi, ale mimo wszystko strzelamy bramkę, wygrywamy 1-0 i myślę, że byliśmy w stanie ten wynik do końca dociągnąć, bo dobrze się czuliśmy, dobrze taktycznie wyglądaliśmy - dodał. 

Maciej Domański: Na pewno nie możemy zwariować

- Na pewno nie możemy zwariować i zgłupieć tutaj. Myślę, że nic nie da, czy odpuścimy całkowicie, czy przykręcimy śruby na treningach. Myślę, że tutaj akurat fizycznie dobrze wyglądamy, bo co pokazują liczby na GPS-ach i tak dalej, więc fizycznie jesteśmy dobrze przygotowani. 
 
Na pewno trener wprowadzi swoje nowe zasady. Jak już widać było po dzisiejszym meczu zmieniliśmy system gry. Przeszliśmy na czterech obrońców z pięciu. Dzisiaj zagraliśmy tak naprawdę pierwszy mecz. Pierwszy mecz Stal Mielec zagrała w tym systemie od sześciu lat, więc jest to duża zmiana, bo dużo łatwiej jest przejść z systemu czwórkowego na piątkowe, a nie odwrotnie.
 
- My to zrobiliśmy po trzech dniach, a mimo wszystko uważam, że organizacyjnie i taktycznie dzisiaj dobrze to wyglądało, bo bardzo dobrze przepracowaliśmy te trzy dni.

Maciej Domański: Mimo wszystko patrzę optymistycznie w przyszłość

- Oczywiście wyniki nie napawają optymizmem, też czuję i czujemy jako drużyna złość pomieszaną trochę z niedowierzaniem, bo te mecze naprawdę układają się tak, że ciężko w to uwierzyć i ciężko to wszystko przetrawić, ale mimo wszystko ja optymistycznie patrzę w przyszłość i teraz mamy dużo czasu, żeby wprowadzić pewne rzeczy i po prostu jechać na następny mecz z nastawieniem takim, żeby wygrać - dodał Maciej Domański. 
 
YouTube Thumbnail
Play

Komentarze (3)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.