Wojciech Kowalewski będzie odpowiadał za rozwój bramkarzy (fot. Stal Rzeszów)
Stal Rzeszów zyskała niezwykle cennego specjalistę. Do klubu dołączył Wojciech Kowalewski - były bramkarz reprezentacji Polski, który w swojej karierze bronił barw m.in. Legii Warszawa, Spartaka Moskwa czy Szachtara Donieck. Teraz będzie odpowiadał za rozwój bramkarzy w drużynie z Podkarpacia, zarówno w pierwszym zespole, jak i w akademii.
Wojciech Kowalewski będzie odpowiadał za rozwój bramkarzy w Stali Rzeszów. Były reprezentant Polski podkreśla, że jego misja nie będzie ograniczać się wyłącznie do pracy z zawodnikami.
- Moją rolą jest nie tylko wspieranie samych zawodników, ale i trenerów bramkarzy, bo jeśli rozwija się trener, rozwija się też zawodnik. Ten projekt pokazuje, że młody zawodnik ma tu idealne warunki, by pokazać swój potencjał i wejść na poziom profesjonalny. A to w Polsce wciąż rzadkość - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.
- Efekty widać gołym okiem. Przy ograniczonych możliwościach infrastrukturalnych Stal wychowała i wprowadziła do profesjonalnej piłki wielu młodych zawodników. To zasługuje na ogromny szacunek.
Bogata kariera bramkarska Wojciecha Kowalewskiego
Nowy trener bramkarzy Stali Rzeszów to postać doskonale znana kibicom. Wojciech Kowalewski (ur. 11 maja 1977 roku w Białymstoku) przez lata należał do czołowych polskich golkiperów. Zaczynał w Wigrach Suwałki, skąd trafił do Legii Warszawa. W barwach stołecznego klubu zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2001/2002. Już kilka miesięcy później przeniósł się do Szachtara Donieck, gdzie sięgnął po mistrzostwo i puchar Ukrainy.
Kolejnym etapem kariery był Spartak Moskwa, z którym występował w Lidze Mistrzów i walczył o najwyższe lokaty w rosyjskiej ekstraklasie. Później bronił także w Iraklisie Saloniki, Koronie Kielce oraz Sibirze Nowosybirsk, z którą dotarł do finału Pucharu Rosji. Na boiskach międzynarodowych zasłynął m.in. świetnymi występami przeciwko Bayernowi Monachium i Interowi Mediolan w europejskich pucharach.
W latach 2002-2009 Wojciecha Kowalewski rozegrał w reprezentacji Polski 11 spotkań. Rywalizował wtedy o pozycję numer jeden w bramce z uznanymi nazwiskami: Jerzym Dudkiem, Arturem Borucem, Łukaszem Fabiańskim czy Tomaszem Kuszczakiem. Choć nigdy nie został etatowym numerem jeden kadry, to zawsze gwarantował solidność i doświadczenie.
Osiągnięcia i wyróżnienia
Lista sukcesów Wojciecha Kowalewskiego jako zawodnika jest długa. Do najważniejszych należy zaliczyć: Mistrzostwo Polski z Legią Warszawa (2001/02), Mistrzostwo i Puchar Ukrainy z Szachtarem Donieck (2001/02), Wicemistrzostwo Rosji ze Spartakiem Moskwa (2005), Finał Pucharu Rosji z Sibirem Nowosybirsk (2009/10).
Indywidualnie wyróżniano go m.in. w lidze ukraińskiej, gdzie trafił do jedenastki sezonu (2001/02). Był również ceniony w Rosji, gdzie w barwach Spartaka uchodził za jednego z najlepszych bramkarzy tamtejszej ligi.
Po zakończeniu kariery zawodniczej Wojciech Kowalewski zdecydował się rozwijać w roli szkoleniowca. Ukończył pierwszy w Europie kurs UEFA Goalkeeper A, przygotowujący trenerów do pracy z bramkarzami na najwyższym poziomie.
Następnie współpracował z golkiperami Legii Warszawa, z którą zdobył dwa mistrzostwa Polski i Puchar Polski. W 2019 roku pełnił funkcję trenera bramkarzy w reprezentacji Polski U-20 podczas mistrzostw świata organizowanych w naszym kraju.
Dlaczego Stal Rzeszów?
Wojciech Kowalewski nie ukrywa, że wybór Rzeszowa nie był przypadkowy.
- Uważam, że w życiu najważniejsze jest nie tyle „co i gdzie”, ale „z kim”. I dlatego jestem właśnie tutaj. Znam ludzi, którzy budują Stal od kilku lat, wcześniej współpracowaliśmy, mam na myśli m.in. Sebastiana Krzepotę czy Rafała Kalisza. Pamiętam podejście Rafała na początku tego projektu i bardzo mi ono imponowało. Drugiego takiego projektu w Polsce nie ma - podkreślił.
Dzięki doświadczeniu Kowalewskiego młodzi bramkarze w Rzeszowie zyskają unikalną szansę pracy z trenerem, który doskonale zna realia piłki europejskiej i wymagania światowego futbolu. Jego wiedza oraz kontakty mogą okazać się nieocenione w procesie rozwoju zawodników akademii oraz w podnoszeniu poziomu pierwszej drużyny.