fot. SPEC Stal Łańcut/facebook
Nie było niespodzianki w meczu kończącym 32. kolejkę 4. ligi podkarpackiej. Zdegradowany Strug nie postawił się zbytnio drużynie z Łańcuta.
Przyjezdni objęli prowadzenie w 26. minucie za sprawą defensora Michała Sitka. Tuż przed przerwą wynik podwyższył środkowy pomocnik ekipy z Łańcuta Szymon Baj. Strug walczył ambitnie, ale nie był w stanie zagrozić niepewnemu jeszcze utrzymania zespołowi z Łańcuta.
W drugiej części spotkania wynik podwyższył i ustalił Kamil Matofij. Dzięki tej wygranej Stal utrzymała dziesiąte miejsce w ligowej stawce. W następnej serii gier zespół trenera Sokolenki zagra w ważnym spotkaniu z beniaminkiem z Niska. Tycyznianie na koniec przygody z 4. ligą podkarpacką zmierzą się jeszcze z Wisłokiem Wiśniowa i Sokołem Kolbuszowa Dolna.
0-1 Michał Sitek (26)
0-2 Szymon Baj (41)
0-3 Kamil Matofij (56)
Strug Tyczyn: Bury - Benc, Mendoń (79. Zabawa), Cholewa (65. Rembisz), Lisowicz (71. Czekaj) - Aab (57. Patrzyk), Prokop (76. Gida), Ślączka (57. Żuczek), Nieckarz - Wojtanowski, Góra
Stal Łańcut: Szpindor - Kardyś, Sitek, Cwynar, Płocica – Sowa (61. Szpytma), Więcek, Baj (75. Cieśla), Sulkowski (82. Wyrwas), Matofij (78. Sołtysiak) – Piątek (85. Rzemień)
Sędziował: Dawid Półchłopek (Rzeszów)
Żółte kartki: Benc - Baj,Sulkowski
Widzów: 250.
Czytaj także
2025-06-02 19:20
Dariusz Kantor: Zabrakło nam szczęścia
2025-06-02 13:53
Remis na boisku, porażka na papierze. Kuriozum w 3 lidze
2025-06-02 14:56
Asystent oficjalnie odszedł ze Stalówki
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.