2025-05-16 20:58:19

Resovia przegrała z GKS-em Jastrzębie i oddaliła się od strefy barażowej

fot. Paweł Golonka/Resovia
fot. Paweł Golonka/Resovia
Resovia przegrała z GKS-em Jastrzębie 0-1 i zmniejszyła swoje szansę na grę w barażach o awans. Decydująca okazała się bramka w 2. minucie spotkania. 
 
Już w 2.minucie goście objęli prowadzenie. Z prawej strony do środka zszedł Kacper Zych i precyzyjnym uderzeniem po ziemi umieścił piłkę w siatce. Chwilę później znów zakotłowało się pod bramką Resovii, ale tym razem defensorzy oddalili zagrożenie. 
 
W 6. minucie pierwszy celny strzał oddali miejscowi. Po rzucie rożnym główkował Radosław Kanach, ale prosto w ręce bramkarza. Chwilę później zza pola karnego przymierzył Jan Flak, ale dobrze interwniował Jakub Tetyk.
 
W 11. minucie kolejną szansę na zmianę wyniku mieli podopieczni Piotra Kołca. Po wrzutce Maksymiliana Hebla główkował Gracjan Jaroch, jednak minimalnie obok słupka.Cztery minuty później z dystansu próbował Radosław Kanach, ale górą był golkiper rywali. Później jeszcze bezpośrednio z rzutu rożnego postraszył Maksymilian Hebel, ale wypiąstkował Grzegorz Drazik. 
 

Goście na prowadzeniu do przerwy 

Po intensywnym początku w kolejnych minutach pod bramkami obu drużyn niewiele się działo. W 35. minucie "Pasiaki" znów próbowały stworzyć zagrożenie po rożnym, ale skończyło się na bardzo niecelnym uderzeniu Bartłomieja Eizencharta. 
 
W 37. minucie zza pola karnego zbyt lekko uderzył Maciej Śliwa i bez większych problemów interweniował bramkarz Resovii. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. 
 
Po przerwie do kolejnych ataków ruszyli piłkarze Resovii. W 48. minucie bliski szczęścia był Maksymilian Hebel, ale jego uderzenie z pola karnego na róg sparował bramkarz. 
 
W 56. minucie  po kolejnym stałym fragmencie gospodarzom udało się skierować piłkę do siatki, jednak arbiter dopatrzył się spalonego i gola nie uznał. 

Jakub Tetyk obronił rzut karny

Później rzeszowianie nie opuszczali połowy przeciwnika, natomiast przy kolejnych strzałach nadal brakowało precyzji. W 65. minucie arbiter dopatrzył się przewinienia w polu karnym Resovii i wskazał na jedenasty metr. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Kacper Piątek, ale górą był Jakub Tetyk
 
Do ostatnich minut obraz meczu nie uległ zmianie. W ofensywie byli podopieczni Piotra Kołca, jednak wciąż nie przynosiło to określonego rezultatu. Pięć minut przed końcem zza pola karnego przymierzył Maksymilian Hebel i tym razem piłka równiez minęła bramkę. 
 
 
0-1 Kacper Zych (2)
 
Resovia: 1. Jakub Tetyk - 22. Kornel Rębisz (68 Piotr Liszewski), 66. Maciej Kowalski-Haberek, 4. Krystian Szymocha, 38. Hlib Buchał, 24. Bartłomiej Eizenchart (68 Danian Pawłas) - 80. Dominik Banach (68 Dawid Bałdyga), 99. Radosław Kanach, 6. Adrian Małachowski (78 Jakub Letniowski), 10. Maksymilian Hebel - 25. Gracjan Jaroch (78 Paweł Tomczyk).
 
GKS Jastrzębie: 1. Grzegorz Drazik - 31. Jan Flak, 4. Sebastian Rogala, 3. Dawid Szwiec, 17. Karol Fietz - 98. Jakub Siga (73, 24. Jakub Iskra), 16. Jakub Piątek, 7. Maciej Śliwa (73, 25. Paweł Baranowski), 22. Kacper Masiak (82, 28. Jarosław Czerwik) - 19. Kacper Zych (53, 20. Oskar Paprzycki), 48. Kacper Piątek (82, 18. Michał Bednarski).
 
żółte kartki: Jaroch, Buchał, Szymocha - K.Piątek, Flak, J.Piątek.
 
sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).

Betclic 2. Liga - 31. kolejka:

 

Tabela Betclic 2. Ligi:

 

Czytaj także

Komentarze (67)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.