2025-05-13 15:27:44

13 lat temu zmarł wybitny żużlowiec. Kolejna rocznica śmierci Lee Richardsona

Fot. Stal Rzeszów
Fot. Stal Rzeszów
13 maja mija kolejna rocznica śmierci znanego i cenionego w Polsce brytyjskiego żużlowca. Lee Richardson odszedł 13 lat temu w wieku 33 lat. W dniu, kiedy zginął tragicznie reprezentował barwy Marmy Rzeszów.

Wszystko wydarzyło się podczas niedzielnego spotkania Ekstraligi wtrakcie meczu Betard Sparty Wrocław i PGE Marmy Rzeszów. Zawodnik z Podkarpacia już w trzecim biegu zahaczył o tylne koło Tomasza Jędrzejaka, przez co uderzył wprost w bandę, w miejscu, gdzie nie było już dmuchanych zabezpieczeń. Wypadek miał fatalny finał, choć z początku 33-latek był przytomny i skarżył się jedynie na ból nogi. Według kibiców samo zdarzenie nie wyglądało tak tragicznie, jak się skończyło. Na torze widziano o wiele gorsze sytuacje, z których zawodnicy wychodzili bez większego szwanku. Sytuacja zaczęła zmieniać już podczas transportu Richardsona do szpitala. Zdecydowano, że konieczna będzie operacja, ponieważ Brytyjczyk doznał wielonarządowych obrażeń klatki piersiowej. Niestety żużlowca nie udało się uratować i zmarł na stole operacyjnym.

Śmierć Lee Richardsona wywołała falę kontrowersji i licznych spekulacji na temat nieregulaminowego silnika, który rzekomo zawodnik miał otrzymać od klubu. Wybuchł także skandal w Gorzowie podczas Derbów Lubuskich z Zieloną Górą. Nie obyło się również bez afery z klubem, który reprezentował w tamtym czasie Brytyjczyk. Szczególnie była ona wystosowana przeciwko Marcie Półtorak, ówczesnej prezes Stali Rzeszów.

Śmierć Richardsona była nieopisaną stratą dla całego żużlowego środowiska. 33-latek był Indywidualnym Mistrzem Świata Juniorów, srebrnym i brązowym medalistą DMŚ a także uczestnikiem cyklu Grand Prix. W Polsce przyczynił się do zdobycia czterech medali Drużynowych Mistrzostw w kraju.

Czytaj także

Komentarze (4)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.