– „Zdaliśmy kolejny egzamin dojrzałości mentalnej. To następny krok, który zrobiliśmy, aby zrealizować cel, jaki postawiliśmy sobie spotykając się na pierwszym treningu w lipcu” – rozpoczął swoją wypowiedź Zając.
"Nasz zespół rośnie piłkarsko i mentalnie"
Szkoleniowiec JKS-u podkreślił, jak dużą wagę miało to zwycięstwo, zwłaszcza że przyszło ono w trudnych okolicznościach i na wymagającym terenie. – „Zespół zasługuje na słowa pochwały, bo odniósł zwycięstwo na bardzo trudnym terenie. Pomimo tego, że nie wszystko układało się po naszej myśli, to udowodniliśmy, że potrafimy pozytywnie reagować w trudnych momentach i zachować chłodną głowę” – ocenił.
Zając zaznaczył, że drużyna robi wyraźne postępy nie tylko piłkarsko, ale i mentalnie:
– „Było w tym meczu bardzo dużo dobrych zachowań, nad którymi pracujemy na co dzień. Jest dużo powtarzalności w tym co robimy, to cieszy i nakręca, aby jeszcze bardziej dążyć do doskonałości, bo to sprawia, że chcemy być lepsi z każdym dniem. A kolejne mecze pokazują, że nasz zespół rośnie piłkarsko i mentalnie. I za to trzeba chwalić chłopaków.”
Choć radości z trzech punktów nie brakowało, trener nie zamierzał ukrywać, że nie wszystko zagrało perfekcyjnie. – „Jeżeli chodzi o te słabsze momenty, to już nasza wewnętrzna sprawa i będziemy o tym rozmawiać we własnym gronie, by skorygować te elementy, które szwankowały” – dodał.