fot. Daniel Tracz/ Stal Stalowa Wola
- Każdy zdaje sobie sprawę w jakim miejscu jestśmy i jak te punkty są nam bardzo potrzebne. Natomiast jeżeli będziemy punktować do końca roku, to jestem przekonany, że z taką pracą jaką wykonujemy na co dzień na treningach utrzymamy się w tej lidze- powiedział Miłosz Piekutowski w rozmowie udzielonej mediom klubowym.
Stal Stalowa Wola zremisowała ze Stalą Rzeszów w meczu 29. kolejki Betclic 1 ligi. Do przerwy gospodarze prowadzili, natomiast po zmianie stron wynik meczu zamknął Jakub Svec.
- Prowadzimy 1-0 a do szatni schodzimy z wynikiem 2-1 dla gospodarzy. Cieszy na pewno ten punkt, bo wyrwaliśmy go z boiska w drugiej połowie, natomiast każdy liczył na komplet punktów- mówił Miłosz Piekutowski.
Golkiper "Stalówki" kilkukrotnie ratował swój zespół przed stratą gola i w dużej mierze przyczynił się do kolejnego "oczka", które Stal Stalowa Wola dopisała do ligowej tabeli.
Miłosz Piekutowski: Jestem przekonany, że z taką pracą jaką wykonujemy na co dzień na treningach utrzymamy się w tej lidze
- Oczywiście też mieliśmy swoje sytuacje w końcówce, więc rownie dobrze mogliśmy zdobyć komplet, albo też wracać bez punktów. Na pewno szanujemy ten punkt- powiedział bramkarz Stali Stalowa Wola.
- Każdy zdaje sobie sprawę w jakim miejscu jestśmy i jak te punkty są nam bardzo potrzebne. Natomiast jeżeli będziemy punktować do końca roku, to jestem przekonany, że z taką pracą jaką wykonujemy na co dzień na treningach utrzymamy się w tej lidze - dodał.
Stal Stalowa Wola zajmuje aktualnie 17. lokatę z dorobkiem 20. punktów. Do bezpiecznej lokaty beniaminek traci zaledwie dwa "oczka". W następnej kolejce podopieczni Marcina Płuski zmierzą się z ŁKS-em Łódź.
▶
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.