fot. FKS Stal Mielec S.A.
- Uważam, że było to zasłużone zwycięstwo. Stal Mielec to bardzo dobry przeciwnik, wybiegany, który potrafi grać z piłką- mówił Paweł Wszołek po sparingu ze Stal Mielec.
- Każde zwycięstwo buduje drużynę. Dzisiaj wygraliśmy, wczoraj zagraliśmy super mecz. Nasza młodzież pokazała ogromną jakość. Uważam, że było to zasłużone zwycięstwo. Stal Mielec to jest bardzo dobry przeciwnik. Wybiegany, potrafi grać z piłką i bez niej. Na pewno to buduje.
- Zawsze jest sporo do poprawy. Trzeba wyciągnąć wnioski i z każdym dniem będziemy lepszą drużyną- mówił Paweł Wszołek.
- Jak podsumowałbyś te dziesięć dni w Hiszpanii?
- Na pewno była praca nad ofensywą i defensywą. Pracowaliśmy nad tym, żeby były te automatyzmy, ale przede wszystkim też skupiliśmy się na tym, żeby nie tracić tylu bramek. Jak jesteśmy skoncentrowani w stu procentach, to ciężko jest nam strzelić bramkę. Przeważnie to my sami kreowaliśmy sytuację dla przeciwników. Każdy musi do tego podchodzić indywidualnie, zaczynając ode mnie. Na pewno był to bardzo jakościowy obóz, jako drużyna jesteśmy jakościowo lepsi.
- Jak wygląda sytuacja z nowym kontraktem? Obecny obowiązuje do końca sezonu. Są rozmowy, chcesz zostać?
- Za dużo nie chciałbym na ten temat opowiadać. Oczywiście każdy wie, że kontrakt zbliża się do końca i też każdy wie, że już teraz mógłbym z kimś podpisać. Nie skupiam się na tym jeszcze tak bardzo. Rozmowy są toczone z klubem. Ja się czuję świetnie w Legii Warszawa. Kocham to miejsce, ale co będzie, to czas pokaże. Z decyzją nie mogę czekać do kwietnia, maja czy czerwca, bo znam swoją wartość. Mam sporo zapytań, ale nie chce za dużo o tym mówić.
Czytaj także
2025-01-20 14:02
WIDEO: Legia Warszawa - Stal Mielec 2-1 [SKRÓT SPARINGU]
Komentarze
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.