Fot. Miłosz Bieniaszewski/Stal Rzeszów
W 3. kolejce Betclic 1 Ligi dojdzie do ciekawego pojedynku w Rzeszowie. Już jutro miejscowa Stal zmierzy się z Miedzią Legnica.
Po porażce z Górnikiem Łęczna Biało-niebiescy staną przed szansą na powiększenie dorobku punktowego w starciu z mającymi wysokie aspiracje legniczanami. Atutami rzeszowian powinna być linia ataku.
Premierową asystę zaliczył Szymon Łyczko, z kolei, zachowując pewne proporcje, wg. Sofascore Jesus Diaz w Łęcznej przypominał Edena Hazarda z mistrzostw świata w 2018, który przeciwko Brazylii zaliczył 10 udanych dryblingów na tyleż samo prób.
O drugiej połowie w Łęcznej zostało napisane i powiedziane niemal wszystko, stąd przed piłkarzami i sztabem pora na wyciągnięcie wniosków. Za podopiecznymi Marka Zuba udane 30 minut, kiedy doprowadzili do wyrównania, natomiast zabrakło przysłowiowej kropki nad i w postaci drugiego gola. To zemściło się w ostatnim kwadransie, kiedy w wyniku braku oraz równowagi w defensywie, padła zwycięska bramka dla rywali.
Mówił o tym opiekun drużyny z ul. Hetmańskiej na przedmeczowej konferencji prasowej:
- Nie zwracaliśmy uwagi na pewne rzeczy, które są bardzo istotne w takiej sytuacji, kiedy gra się w przewadze. Mimo tego, że podstawowe założenie w takiej sytuacji realizowaliśmy, staraliśmy się cały czas ogrywać przeciwnika bokiem, bo cały środek był zajęty przez autobus Górnika Łęczna, jak to się mówi. W wielu momentach jednak zabrakło nam takiego może trochę szybszego przeniesienia gry z jednej strony na drugą. Co się często wiąże z jakimś nie do końca odpowiednim ustawieniem, przyjmowaniem pozycji, dublowaniem się - podkreślił trener Stali.
W drużynie prowadzonej przez Ireneusza Mamrota nie brakuje znajomych twarzy. To właśnie ze stolicy Podkarpacia do Miedzi przeniósł się Jakub Wrąbel, który w ubiegłym sezonie bronił dostępu do bramki rzeszowskiego zespołu.
Poza bramkarzem w legnickiej ekipie znajdują się, obchodzący niedawno 32. urodziny, Damian Michalik, Bartosz Bida, którzy w swoim piłkarskim CV mają występy w barwach Stali oraz Bartosz Kwiecień i Kamil Antonik, doskonale znani przez kibiców zza miedzy. W kadrze legniczan znajdował się także Ruben Hoogenhout, lecz 1 sierpnia zdecydował się na rozwiązanie kontraktu.
W dotychczasowych spotkaniach Miedź zdobyła 4 punkty, notując wyjazdowy remis (2-2 z GKS-em Tychy) i pewnie pokonując przed własną publicznością beniaminka ze Stalowej Woli (4-2).
Na uwagę zwraca gra w ofensywie zdobywców Pucharu Polski z sezonu 1991/92, którzy w liczbie trafień ustępują tylko liderowi z Niecieczy. Dodając do tego dwa zwycięstwa nad rzeszowianami w poprzednich rozgrywkach (2-1 i 3-1) mogą uchodzić za faworyta niedzielnej potyczki.
Spotkanie poprowadzi Sebastian Jarzębak. Pierwszy gwizdek bytomskiego sędziego zabrzmi o godzinie 12. Transmisja z zawodów będzie dostępna na tvpsport.pl.
Czytaj także
2024-08-03 16:30
Stal Stalowa Wola z trzecią porażką z rzędu!
2024-08-03 18:18
Nowy trener w drużynie U-19 Stali Rzeszów
2024-08-03 19:02
Jeden punkt dla KS-u Wiązownica na start sezonu!
Komentarze (12)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.