Tomasz Tułacz: My nie będziemy nikogo przepraszać, że gramy w Ekstraklasie

Na zdjęciu trener Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz (fot. Puszcza TV)

Tomasz Tułacz nie gryzł się w język na konferencji prasowej po meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Puszczą Niepołomice a Koroną Kielce. Opiekun gospodarzy odniósł się do słów Kamila Kuzery.

Szkoleniowiec Korony zarzucił rywalom, że ci nie zraszali murawy podczas toczącego się pojedynku. Ta wypowiedź spotkała się ze zdecydowaną ripostą trenera Puszczy, który przekonywał, że jego klub nie ma na to wpływu.

- Mogę powiedzieć panu Kuzerze tak, ja nie odpowiadam za to, czy podlewają trawę, czy nie. My jesteśmy gośćmi w jakimś sensie na boisku Cracovii, na stadionie Cracovii i o tym decydują inni ludzie. Ja nawet nie wiedziałem, że jest taka sytuacja, powiem panu szczerze.

- Ja dzisiaj wreszcie zrozumiałem po co jest ten komin trenerowi. (...) Parę słów usłyszeliśmy jako ławka. Życzę mu powodzenia, najzwyczajniej w świecie, tak jak trener drugiemu. Trochę pokory w tym wszystkim, bo ja rozumiem emocje - dodał Tomasz Tułacz.

Całość poniżej:

Tomasz Tułacz: My nie będziemy nikogo przepraszać, że gramy w Ekstraklasie

Czytaj także

Komentarze (6)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB