2024-04-08 16:22:17

Sebastien Thill: Teraz wiemy, jak silni jesteśmy

fot. Robert Skalski / stalrzeszow.pl
fot. Robert Skalski / stalrzeszow.pl
Stal Rzeszów pokonała wczoraj Znicz Pruszków, a przed naszą kamerą stanął Sebastien Thill. Zobaczcie, co powiedział.

Jak podsumowałbyś mecz w wykonaniu waszej drużyny przeciwko Zniczowi Pruszków?
- To zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. Od pierwszych minut weszliśmy dobrze w mecz. Dziś zagraliśmy bardzo dobrze w obronie i myślę, że zasłużyliśmy na tą wygraną.
 
Chciałbym zapytać Cię o nastroje w drużynie. Wydaje mi się, że sporo presji z Was zeszło po wygranej nad Motorem Lublin. Jak zmieniła się sytuacja po tym meczu?
-Teraz wiemy, jak silni jesteśmy. Na początku rundy głupio traciliśmy punkty przez proste błędy. Ostatnie trzy mecze pokazały na co nas stać. Teraz musimy to kontynuować.

Opowiedz, co stało sie z Adlerem Da Silva. W sobotę rano wszyscy byliśmy zaskoczeni informacją o jego kontuzji. Jak na to zareagowaliście?
-Oczywiście, jak jakiś zawodnik jest kontuzjowany w naszym teamie, to wszyscy o tym mówimy. Adler jest dla nas bardzo ważny. Mamy również innych graczy, którzy też chcą grać. Dla Adlera ta kontuzja to nic dobrego, ale na jego miejsce są inni piłkarze, którzy palą się do gry.
 
Jak wykorzystałeś swoje umiejętności i energię z Ligi Mistrzów, przede wszystkim przeciwko Realowi Madryt na Santiago Bernabeu? Dzisiaj wyglądałeś jak gracz z LM.
-Nie ważne czy to Real Madryt, czy towarzyski mecz. Ja biorę każdą grę na poważnie. Myślę, że jestem szczęśliwy w Stali. Mamy dobrą grupę, mam dużo radości z gry i chciemy to pokazywać w każdym meczu.
 

Czytaj także

Komentarze (8)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.