Bartosz Zołotar po meczu z Czarnymi Połaniec: Nie mogę mieć pretensji do chłopaków

fot. Daria Misiaszek/Wisłoka Dębica

Wisłoka Dębica zremisowała z Czarnymi Połaniec 1-1. Zobaczcie, jak to spotkanie ocenił trener Bartosz Zołotar.

- Nie mogę mieć pretensji do chłopaków, bo zagrali dobre zawody. Stworzyli mnóstwo sytuacji, a niestety wykorzystaliśmy tylko jedną i to w dziewięćdziesiątej minucie- mówił opiekun Wisłoki Dębica.

- Mecz układał się pod nasze dyktando i wydawało się, że kwestią czasu jest kiedy zdobędziemy bramkę. Nasze gapiostwo przy stałym fragmencie gry, gdzie uczulaliśmy zawodników, że Adrian Gębalski to jest numer jeden, który może nam zrobić krzywdę.

Bartosz Zołotar: Całą drugą połowę dążyliśmy do wyrównania

- Później całą drugą połowę dążyliśmy do wyrównania, stwarzaliśmy sytuacje, a Czarni nastawili się na kontrataki, z których też mogli podwyższyć wynik meczu. Skończyło się 1-1, trochę żałujemy straty punktów, a z drugiej strony ratując remis w 90. minucie, to trzeba chłopaków pochwalić- zaznaczył Bartosz Zołotar.

Bartosz Zołotar po meczu z Czarnymi Połaniec: Nie mogę mieć pretensji do chłopaków

Bartosz Zołotar: Całą drugą połowę dążyliśmy do wyrównania

Czytaj także

Komentarze (3)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB