2023-04-04 15:22:00

Kamil Kiereś po remisie z Jagiellonią Białystok: Pierwsza połowa do zapomnienia, zagraliśmy słabe zawody

fot. Stal Mielec
fot. Stal Mielec
Sprawdźcie co po zremisowany 1-1 meczu z Jagiellonią Białystok meczu powiedział szkoleniowiec PGE FKS Stali Mielec, Kamil Kiereś.
 
- Pierwsza połowa do zapomnienia, zagraliśmy słabe zawody, mieliśmy swoje problemy. Przeżywaliśmy trudne momenty, na pewno nie jest to dobry moment, gdy jest zmiana trenera i w trzeciej minucie traci się gola. To nie jest dobry punkt wyjścia, ale tak jak powiedziałem zawodnikom w szatni, tak mecze się toczą, że takie momenty gdzie przede wszystkim jak chcesz, ale nie idzie trzeba to przetrwać - zaczął Kamil Kiereś.
 
- Myślę, że my tą pierwszą połowę w jakimś stopniu przetrwaliśmy, mając dużo błędów kłopotów, trzeba powiedzieć jasno, Jagiellonia dziś była w takich momentach gdzie mogła strzelić drugą bramkę. Może to nie były takie klarowne okazje do zdobycia bramki, bardziej nadziewaliśmy się na takie prostopadłe piłki i nie do końca potrafiliśmy sobie z tym poradzić - mówił trener Stali Mielec.
 
- W przerwie dokonaliśmy takich korekt, jeśli chodzi o uwagi pod kątem tego jak Jagiellonia gra, jak się zachować w kilku sytuacjach. Nie był to łatwy moment, bo wiadomo drużyna była mentalnie w trudnym momencie. Moim zdanie udało się do zawodników dotrzeć, potwierdzili to wychodząc na drugą połowę, bo od razu już w 47. minucie strzał Getingera na krótki słupek gdzie broni Alomerović, w następnych minutach mieliśmy kolejne groźne akcje w kierunku bramki gości - oznajmił opiekun "biało-niebieskich".
 
- Przede wszystkim pracowałem tu dziesięć dni, ja w treningach widziałem, w czwartek była taka gra wewnętrzna, która sprawiła, że był spory z niej optymizm. Ta gra miała taką namiastkę tej drugiej połowy, także podjąłem taką decyzję, chociaż zastanawiałem się nad zmianami, ale podjąłem decyzję, że nie zmienię nikogo w przerwie - zakończył Kamil Kiereś.
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij