2023-04-03 21:02:22

Nadal nie ma przełamania! Stal Mielec zremisowała z Jagiellonią Białystok

 Dzisiejsze spotkanie było oficjalnym debiutem nowego szkoleniowca Stali, Kamila Kieresia. Kibice wciąż jednak nie doczekali się przełamania swojej drużyny w rundzie wiosennej i tym razem Stal Mielec zremisowała z Jagiellonią Białystok 1-1.  
 
W kontekście układu tabeli był to niezwykle ważny mecz, przed spotkaniem Jagiellonia znajdowała się tuż nad strefą spadkową i do zespołu z Mielca traciła tylko jeden punkt. Gospodarze z pewnością liczyli w końcu na przełamanie, jednak już pierwsze minuty spotkania nie ułożyły się po ich myśli.  
 
Pierwsza akcja Jagiellonii Białystok przyniosła otwarcie wyniku. W 3. minucie Nene dobrze zagrał do Marca Guala, ten wyłożył piłkę Imazowi, a napastnik przyjezdnych nie pomylił się z najbliższej odległości i wpakował piłkę do pustej bramki. 
 
Dwadzieścia minut później goście posłali kolejne poważne ostrzeżenie. Obrońcom urwał się Imaz, popędził na bramkę, jednak ostatecznie niedokładnie dograł i Fabian Hiszpański wybił tę piłkę. Dodatkowo napastnik Jagiellonii znajdował się na spalonym. 
 
Cały czas przeważali jednak goście i w pełni kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Stal Mielec nie potrafiła stworzyć żadnego zagrożenie pod bramką Zlatana Alomerovicia i w pierwszej części tego spotkania golkiper przyjezdnych ani raz nie był zmuszony do interwencji. 
 
Po zmianie stron zobaczyliśmy zupełne inne oblicze PGE FKS Stali Mielec. Już na początku z ostrego kąta na bramkę uderzał Krystian Getinger, ale trafił prosto w bramkarza. Gospodarze coraz bardziej naciskali i w 50. minucie doczekaliśmy się wyrównania. Stal ruszyła z akcją z własnej połowy, przed polem karnym Paweł Żyra podał do Mateusza Maka, ten znakomicie minął obroców i nie dał szans golkiperowi Jagiellonii. 
 
W 59. minucie Mak mógł dopisać na swoje konto asystę, po dobrej wrzutce z kilku metrów do bramki w słupek trafił jednak Rauno Sappinen. W kolejnych minutach przebudzili się również goście, ale świetnie w bramce spisywał się Bartosz Mrozek. Najpierw wybronił strzał Marca Guala z okolicy 11. metra, a potem zatrzymał groźne uderzenie Jesusa Imaza.
 
W końcówce próbowali jeszcze zagrozić gospodarze, około 84. minuty głową celnie uderzał Maciej Domański, ale Zlatan Alomerovic był na posterunku. Do ostatniego gwizdka wynik już się nie zmienił i w spotkaniu, które zakończyło 26. kolejkę PKO BP Ekstraklasy padł remis.
 
 
0-1 Jesus Imaz (3)
1-1 Mateusz Mak (50)
 
Stal Mielec: 41. Bartosz Mrozek - 17. Fabian Hiszpański, 74. Kamil Kruk, 21. Mateusz Matras, 4. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger - 10. Mateusz Mak (83, 8. Kōki Hinokio), 16. Paweł Żyra, 18. Piotr Wlazło, 7. Maciej Domański - 9. Rauno Sappinen (79, 11. Mikołaj Lebedyński).
 
Jagiellonia Białystok: 1. Zlatan Alomerović - 19. Paweł Olszewski (71, 14. Tomáš Přikryl), 3. Dušan Stojinović (70, 2. Michał Pazdan), 72. Mateusz Skrzypczak, 32. Miłosz Matysik, 27. Bartłomiej Wdowik - 8. Nené (70, 39. Aurélien Nguiamba), 6. Taras Romanczuk, 16. Michal Sáček - 11. Jesús Imaz, 28. Marc Gual (87, 10. Camilo Mena).
 
żółte kartki: Wlazło, Kruk - Romanczuk, Sáček, Nguiamba, Matysik.

sędziował: Damian Kos (Gdańsk).

Wyniki meczów 26. kolejki:

 

Tabela PKO Ekstraklasy:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij