fot. Paweł Golonka/Resovia
Emocje po 88. Derbach Rzeszowa powoli opadają. Zobaczcie, co powiedział jeszcze strzelec jednej z bramek dla Resovii, Maciej Górski.
- Jest to mój czwarty mecz w życiu przeciwko Stali i ósmy gol, także dosyć dobre te statystki. Każdemu bardzo mocno zależało, żeby wygrać te Derby Rzeszowa, jest to niesamowite uczucie i fajnie, że to my jesteśmy zwycięską drużyną. Radość jest niesamowita i mam nadzieję, że da nam to jeszcze większego kopa do dalszej pracy i gdzieś atak na te wyższe pozycje, gdzie moim zdaniem jest miejsce Resovii-powiedział Maciej Górski.
- W drugiej połowie to były takie firmowe akcje Stali Rzeszów, gdzieś tam dośrodkowania pomiędzy obrońców, a bramkarza. Myślę, że bardzo słabo podchodziliśmy w bocznych sektorach, powinniśmy już wcześniej kasować te akcje. Mateusz Bondarenko niefortunnie interweniował, ale to są takie piłki, gdzie nasi obrońcy byli ustawieni przodem do bramki. Taki rollercoaster to była świetna reklama piłki nożnej, niesamowite emocje i za to ludzie kochają piłkę nożną- mówił napastnik Resovii.
- Nasi kibice fantastycznie nas tutaj wspierali i już przed meczem było czuć takie napięcie i poddenerwowanie z obu stron. To my jesteśmy dzisiaj zwycięzcami i do następnego meczu to my rządzimy w Rzeszowie- zakończył Maciej Górski.