MKS Kańczuga przegrał ze Stalą II Mielec

fot. Robert Skalski

Rezerwy Stali Mielec pewnie pokonały MKS Kańczugę, który po tym sezonie pożegna się z 4 ligą.

Od pierwszych minut zauważalna była przewaga gospodarzy, przeprowadzali składniejsze akcje i częściej bywali w polu karnym rywali. To przyniosło oczekiwany efekt w 33. minucie. W polu karnym znalazł się Damian Pyryt i pokonał brakarza Kańczugi.

W drugiej części spotkania mecz jeszcze bardziej się ożywił. Doskonała okazja na podwyższenie prowadzenia Stali pojawiła się w 62. minucie, kiedy arbiter podyktował jedenastkę. Rzut karny wykorzystał Krystian Kardyś i było już 2-0. Sześć minut później ten sam zawodnik podwyższył wynik spotkania. Goście jednak nie odpuszczali i udało im się zdobyć honorowe trafienie, którego autorem był Mateusz Babiarz.

Wydawało się, że wynik meczu już się nie zmieni. W doliczonym czasie gry nadarzyła się jednak kolejna okazja. Drugi raz do bramki rywali trafił jeszcze Damian Pyryt i rezerwy Stali Mielec mogły świętować okazałe zwycięstwo.

1-0 Damian Pyryt (33)

2-0 Krystian Kardyś (62)

3-0 Krystian Kardyś (68)

3-1 Mateusz Babiarz (78)

4-1 Damian Pyryt (90+)