fot. Stal Rzeszów
Czas na ekipę Marka Saganowskiego! Stal Rzeszów już jutro ugości u siebie Motor Lublin, rywala dobrze znanego rzeszowianom. Do końca sezonu zostały jeszcze trzy spotkania i mimo to, że Stal w 2. lidze już nic nie musi, to z pewnością powalczy o zwycięstwo w najbliższym starciu.
W pierwszomajowym spotkaniu z Pogonią Siedlce, Stal Rzeszów pokazała się ze swojej najlepszej strony i wygrała na wyjeździe 1-4. Taki rezultat pozwolił liderom 2.ligi na zdobycie tytułu mistrzowskiego w tym sezonie, a awans do zaplecza ekstraklasy wywalczono już jak wiadomo- nieco wcześniej, w remisowym pojedynku z Hutnikiem Kraków. Teraz przyszła pora na zmierzenie się z Motorem Lublin. Chociaż w lidze Stal Rzeszów już nie musi niczego udowadniać, to nie odda bez walki trzech punktów ekipie Marka Saganowskiego.
Motor Lublin na początku sezonu był okrzyknięty zespołem, który nie powinien mieć problemów z tym, by awansować do wyższej ligi. W tabeli drużyna ta aktualnie zajmuje czwartą pozycję z dorobkiem 57 punktów. Niezbyt udana jesień spowodowała to, że lublinianie mają małe kłopoty w walce o najwyższą lokatę, jaką jest awans. Głównym problemem były te spotkania, w których Motor musiał dzielić się punktami. 9 remisów nie pozwoliło na uplasowanie się na dobrym pozycji do ataku. 7 miejsce i strata 15 punktów do liderującej już wtedy Stali powodowała, że wiosna nie zapowiadała się w zbyt kolorowych barwach.
Z pewnością dużą popularnością cieszył się zimowy transfer Jakuba Koseckiego, który w swojej karierze reprezentował już kilka znaczących klubów m.in. Legię Warszawa, Lechię Gdańsk, niemiecki SV Sandhausen i turecki Adana Demirspor, a w zeszłym roku zasilał Cracovię. Głównymi punktami w Lublinie są jednak inni zawodnicy: Michał Fidziukiewicz, który mając na swoim koncie 19 bramek jest liderem klasyfikacji strzelców eWinner 2 ligi, Piotr Ceglarz lub Tomasz Swędrowski.
Na wiosnę zawodnicy Marka Saganowskiego wyszli z zupełnie nową motywacją. Siedem zwycięstw z rzędu z pewnością zrobiło duże wrażenie na kibicach, innych klubach i samych zawodnikach. Do bezpośredniego awansu niewiele brakowało, jednak porażka z Chojniczanką Chojnice odebrała tę szansę. Jednak nic jeszcze nie jest do końca stracone, bowiem przed Motorem baraże. Stal Rzeszów to trudny rywal dla nich, ale możliwy do pokonania. Bój z pewnością będzię zacięty zważając głównie na to, że drużynie z Lublina zależy na zdobytych punktach.
Spotkanie Stal Rzeszów kontra Motor Lublin już w sobotę o 12.15, na stadionie miejskim przy ul. Hetmańskiej 69 w Rzeszowie.
Wyniki meczów 32. kolejki:
Tabela 2 ligi: