fot. Developres Rzeszów
DevelopRes Bella Dolina Rzeszów pokonał E.leclerc MOYA Radomkę Radom 3:1. Mimo problemów w pierwszym secie "Rysice" wygrały kolejne spotkanie i umomcniły się na pierwszym miejscu w tabeli.Po meczu głos zabrała środkowa DevelopResu Magdalena Jurczyk.
-Przede wszystkim źle zaczęłyśmy ten mecz, ale potrafiłyśmy wyjść po tym pierwszym bardzo słabym secie. Po prostu głupie błędy, złe dogrania, problemy w komunikacji i ten set nam uciekł. Dogoniłyśmy w końcówce, ale dwa ostatnie punkty zdobyła drużyna z Radomia- powiedziała Magdalena Jurczyk
-Byłyśmy trochę podrażnione tym pierwszym setem. Powiedziałyśmy sobie, że nie możemy tak grać, to nie jest nasz styl gry. Wiedziałyśmy, że musimy walczyć i wiedziałyśmy, że możemy wygrać i że to zrobimy. No i pokazałyśmy to przede wszystkim na boisku.
Mecz skomentował również II trener drużyny Bartłomiej Dąbrowski:
- Najważniejszy jest na pewno wynik, bo cały czas walczymy o to żeby zachować pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej. Dobrze, że od drugiego seta się obudziliśmy bo z akcji na akcje nasza gra wyglądała coraz lepiej. Bardzo dobrze, że w pewnym momencie wróciliśmy do swojej gry, bo mogło być bardzo cięzko- podsumował II trener Developres Bella Dolina Rzeszów
Wszystkie wypowiedzi z piątkowego meczu można zobaczyć tutaj: