Maksymilian Hebel przed meczem z GKS-em Katowice: Pracujemy na sto procent

Maksymilian Hebel strzałem z rzutu wolnego dał zwycięstwo Resovii w ostatnim meczu. (fot. Resovia)

Apklan Resovia w niedzielę pokonała na wyjeździe GKS Tychy 1-0 po bramce Maksymiliana Hebela. Przeczytajcie rozmowę z bohaterem "Pasiaków" przygotowaną przez rzecznika prasowego klubu, Pawła Bukałę.

- Przez wielu postrzegany jesteś w kategoriach bohatera spotkania w Tychach. Trajektoria lotu piłki po twoim strzale do dzisiaj pewno jest zjawiskiem niewytłumaczalnym dla bramkarza GKS.

- Nie czuję się bohaterem. Branio obronił przecież karnego i cała drużyna wybroniła sytuacje, które naprawdę były groźne. Ja zrobiłem to, co do mnie należało. Miałem wejść na boisko i pokazać się z dobrej strony. Myślę, że tak to wyglądało.

- Coraz cięższe warunki do trenowania, pojawia się śnieg z deszczem. To jest ten moment zimowego grania. Zawsze niewygodny i nieprzewidywalny. Jak sobie z tym radzicie?

- Fakt, ciężkie warunki. Nam zostaje kilka treningów do końca i nikt zbytnio nie patrzy na pogodę. Pracujemy na sto procent.

- Jakie są Twoje oczekiwania względem meczu z GKS Katowice? Jest to zaległy pojedynek, który rozegramy w środku tygodnia. Zaraz potem sobota i Skra Częstochowa więc klasyczna piłkarska taśma.

- Spodziewam się wielu kibiców na tym spotkaniu pomimo prognozowanego chłodu. Myślę, że z pewnością wsparcie będzie duże. To przełoży się na ciekawe widowisko. W poprzednim starciu w Katowicach także emocji nie brakowało.

Cała rozmowa dostępna: Przed meczem z GKS Katowice – Maksymilian Hebel

Maksymilian Hebel przed meczem z GKS-em Katowice: Pracujemy na sto procent

Czytaj także

Komentarze (15)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB