2021-05-05 19:57:00

Twierdza Dębica zdobyta! WATKEM Korona Rzeszów ograła Igloopol

WATKEM Korona Rzeszów pokonała na wyjeździe Igloopol Dębica (fot. Kuba Noworól)
WATKEM Korona Rzeszów pokonała na wyjeździe Igloopol Dębica (fot. Kuba Noworól)
WATKEM Korona Rzeszów wywiozła cenne trzy punkty z trudnego terenu w Dębicy. Spotkanie toczone w trudnych warunkach atmosferycznych, zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem ekipy z Załęża.

 Odbierz zakład bez ryzyka 210 PLN ze specjalnym kodem bonusowym! 

W zaległym spotkaniu 1. kolejki grupy mistrzowskiej 4 ligi podkarpackiej, niepokonany dotychczas u siebie Igloopol Dębica, podejmował przewodzącą tabeli WATKEM Koronę Rzeszów. Jako pierwsi okazję do zdobycia gola mieli goście, jednak uderzenie głową z 7. minuty powędrowało tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Krystiana Kosińskiego.
 
Dębiczanie odgryźli się po upływie pierwszego kwadransu, a w ostatniej chwili piłkę do znajdującego się przed bramką napastnika gospodarzy, wybił obrońca przyjezdnych. Po chwili na prowadzenie wyszli gracze trenera Grzegorza Opalińskiego. W 16. minucie wynik meczu otworzył kapitan Jaromir Skiba, który wbiegł w pole karne i pewnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza gospodarzy.
 
Zawodnicy Igloopolu mogli doprowadzić do wyrównania 10 minut później, ale na przeszkodzie stanął Paweł Pawlus, który sparował na rzut rożny uderzenie gracza "Morsów". W 28. minucie ponownie groźnie było pod bramką Korony, tym razem bramkarz gości wyszedł obronną ręką w sytuacji sam na sam. Rzeszowianie odpowiedzieli 5 minut później, uderzenie z rzutu wolnego wybronił Kosiński.
 
Następnie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka poszybowała tuż obok słupka, po uderzeniu głową jednego z przyjezdnych. O tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą, goście przekonali się w 40. minucie. Tomasz Nalepka wykorzystał dokładne dogranie w pole karne i płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali.
 
60 sekund później rzeszowianie mogli odzyskać prowadzenie, lecz nikt nie zdołał  zamknąć dośrodkowania Mateusza Padiaska z lewej strony boiska. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Druga odsłona rozpoczęła się od niecelnego strzału Korony, po którym piłka minęła lewy słupek bramki gospodarzy.
 
Po chwili interweniować musiał Kosiński, jednak bez kłopotu obronił uderzenie jednego z zawodników gości. Gracze Igloopolu poważnie zagrozili bramce Pawlusa w 52. minucie wydawało się, że bramkarz przyjezdnych zostanie przelobowany strzałem tuż zza z pola karnego, udało mu się jednak przenieść piłkę tuż nad poprzeczkę.
 
Gdy wydawało się, że kontrolę nad wydarzeniami na boisku przejmują miejscowi, gola zdobyli goście. Na prowadzenie wyprowadził ich w 57. minucie Paweł Piątek, z bliskiej odległości pakując piłkę do siatki po precyzyjnym podaniu z prawej strony. Podopieczni Grzegorza Lorka nie załamali się utratą drugiego gola i już cztery minut później mogli wyrównać. W zamieszaniu w polu bramkowym Pawlusa, piłkę zdążyli wybić defensorzy Korony.
 
W tej fazie meczu gra toczyła się głównie na połowie przyjezdnych. Efektem naporu gospodarzy była bramka Sebastiana Wanata, który w 71. minucie popisał się dobitką po wcześniejszym uderzeniu głową jednego z kolegów z drużyny. Gdy wydawało się, że dębiczanie pójdą za ciosem, 5 minut po wyrównującym golu, z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Dawid Rokita
 
Piłkę na wysokości pola karnego ustawił, wprowadzony w drugiej połowie, Łukasz Dudzik i bezpośrednim uderzeniem pokonał Krystiana Kosińskiego. Grający w osłabieniu gospodarze nie byli w stanie odpowiedzieć na ataki rzeszowian, którzy w 86. minucie podwyższyli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Dudzika, piłkę do bramki Igloopolu skierował Sebastian Kocój. Ta bramka wyraźnie podcięła skrzydła gospodarzom, którzy musieli pogodzić się z pierwszą porażką na własnym boisku. 
 
 
0-1 Jaromir Skiba (17)
1-1 Tomasz Nalepka (40)
1-2 Paweł Piątek (57)
2-2 Sebastian Wanat (71)
2-3 Łukasz Dudzik (77)
2-4 Sebastian Kocój (86)
 
Igloopol Dębica: Krystian Kosiński - Aleksander Ligęzka, Sebastian Wanat, Łukasz Stefanik (62. Łukasz Cyran), Piotr Pyskaty (88. Adam Pęch), Marcin Janus, Konrad Lamparty, Tomasz Nalepka, Dawid Rokita, Bartosz Ochab, Kamil Rokita
 
WATKEM Korona Rzeszów: Paweł Pawlus - Szymon Kardyś, Sebastian Kocój, Jakub Konefał, Mateusz Padiasek, Jaromir Skiba, Mateusz Kantor, Kamil Halat, Damian Karwacki (Łukasz Dudzik), Paweł Piątek (63. Mateusz Jędryas), Maciej Maślany
 
Sędziował: Artur Szelc (Krosno)
 

Wyniki meczów 1. kolejki grupy mistrzowskiej:

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej (gr. mistrzowska):

 

Tabela 4 ligi podkarpackiej (gr. spadkowa):

 
Jeżeli ten tekst w jakiś sposób Ci pomógł albo sprawił, że spędziłeś miło czas - lub jeżeli po prostu chcesz wspomóc nasz rozwój, możesz "postawić nam kawę" ;) Wystarczy kilka kliknięć. Dziękujemy!
 
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czytaj także

Komentarze (20)

Uwaga! Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.