Valeriy Sokolenko odszedł z KS Wiązownica. "Czekam na oferty, może ktoś zadzwoni"

Valeriy Sokolenko po czterech latach odszedł z KS Wiązownica. (fot. archiwum)

Valeriy Sokolenko odszedł z KS Wiązownica. 38-latek był związany z klubem z Wiązownicy od czterech lat. W tym czasie Sokolenko jako trener awansował z KS-em do 3 ligi.

Valeriy Sokolenko pożegnał się z KS Wiązownica. 38-latek do tej ekipy dołączył w grudniu 2016 roku. Wówczas od razu został grającym trenerem. Na tym stanowisku szkoleniowca zastąpił Bogusława Sierżęgę.

- W tym czasie pod jego wodzą zespół Wiązownicy rozegrał 113 meczy w IV lidze, zdobywając 202 punkty. Na tą liczbę złożyło się 60 zwycięstw, 22 remisy oraz 31 porażek. Daje to średnią 1,80 pkt na mecz. W poprzednim sezonie nasza drużyna pod jego wodzą wywalczyła historyczny awans do III ligi. Szczebel wyżej pod jego wodzą Wiązownica rozegrała 14 spotkań, w których zdobyliśmy 11 punktów - czytamy na oficjalnej stronie klubu.

W obecnym sezonie po serii wysokich porażek Sokolenko zrezygnował z funkcji trenera drużyny. Jego miejsce zajął Jacek Piszczek. Nastąpiło to 14 października 2020 roku, ale wciąż ukraiński obrońca został w klubie jako zawodnik.

Jego dorobek jako zawodnika również jest imponujący. - "Soko" rozegrał dla naszego klubu 118 oficjalnych spotkań, w których zdobył 15 bramek i zanotował 19 asyst. W imieniu Zarządu Klubu i Kibiców KS-u dziękujemy za wszystkie występy w naszych barwach i życzymy powodzenia w dalszej karierze - czytamy dalej na stronie KS-u.

Gdzie teraz trafi 38-latek? - Jeszcze nie wiem gdzie będę kontynuował karierę. Póki co czekam na oferty. Może ktoś zadzwoni - mówi uśmiechając się Valeriy Sokolenko.

Valeriy Sokolenko odszedł z KS Wiązownica. "Czekam na oferty, może ktoś zadzwoni"

Czytaj także

Komentarze (6)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB