Szymon Szydełko cieszy się, że jego zespół odwrócił losy meczu i zdobył cenny punkt. (fot. Stal Stalowa Wola)
Stal Stalowa Wola zremisowała z Olimpią Elbląg 2-2, choć piłkarze "Stalówki" przegrywali 0-2. Zobaczcie co po tym meczu powiedział Szymon Szydełko.
- Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że jesteśmy w dobrych nastrojach. Cieszy nas to, że udało nam się przełamać przeciwnika. Olimpia Elbląg prowadziła 2-0, a my chcieliśmy zdobyć przynajmniej bramkę kontaktową i próbować odmienić wynik meczu. Od samego początku ten mecz nie układał się po naszej myśli. Starciliśmy bramkę w bardzo podobny sposób, jak mieliśmy naszą sytuację. Zabrakło nam kilku centymetrów po czym przeciwnicy w podobnej sytuacji zdobyli gola i dla nas zaczęły się tarapaty - powiedział Szymon Szydełko na konferencji po meczu z Olimpią Elbląg.
- Po tej bramce zaczęliśmy atakować. Olimpia Elbląg może grać to, co lubi najbardziej, czyli grę w kontrataku przy bardzo dobrze zorganizowanej obronie. My próbowaliśmy rozwalić głową mur, a przeciwnik próbował zdobyć drugą bramkę i w drugiej połowie im się to udało. Wówczas mieliśmy jeszcze większy problem. Cieszę się ze zmian, których dokonaliśmy oraz z rezultatu który w tych okolicznościach osiągnęliśmy. Myślę, że to ważny punkt w kontekście tabeli - zakończył szkoleniowiec Stali Stalowa Wola.
Cała konferencja prasowa dostępna poniżej.
Czytaj także
2020-06-04 12:46
Błękitni Ropczyce mają nowego trenera. To 33-latek
2020-06-04 14:23
Beniaminek 2 ligi ma nowego udziałowca!
2020-06-04 14:27
Znamy plan sparingów Korony Rzeszów
Komentarze (12)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.