fot. Radosław Kuśmierz / archiwum
Piłkarze Wólczanki Wólka Pełkińska sprawili bardzo miłą niespodziankę swoim fanom deklasująć faworyzowanego Hutnika Kraków w meczu 3 ligi gr. IV.
Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 14. minucie spotkania za sprawą Krzysztofa Pietlucha. Gracze Hutnika Kraków zdołali odpowiedzieć kwadrans później trafieniem Łukasza Kędziory.
Kilka minut przed przerwą drugiego gola dla Wólczanki Wólka Pełkińska zdobył Krzysztof Pietluch i podkarpacki zespół znów wyszedł na prowadzenie.
W 53. minucie na 3-1 dla Wólczanki podwyższył Marek Gwóźdź i już wiadomo było, że miejscowi mieli w tym spotkaniu apetyt na komplet punktów.
I tak też się stało. Na niespełna 20 minut przed końcem wynik spotkania na 4-1 dla Wólczanki podwyższył Krzysztof Pietluch kompletując tym samym hat-tricka. Ale to nie było jeszcze koniec. "Kropkę nad i" postawił w 87. minucie Dawid Czyrny ustalając wynik spotkania na 5-1 dla gospodarzy.
Podkarpacki zespół dowiózł zasłużone zwycięstwo do końca i dopisał do swego dorobku cenne trzy "oczka".
Hutnik Kraków kończył to spotkanie w dziewiątkę. Najpierw w 57. minucie czerwonym kartonikiem ukarany został Grzegorz Marszalik (druga żółta kartka), a w samej końcówce boisko opuścić musiał Mariusz Pienias (także druga żółta).
1-0 Krzysztof Pietluch (14)
1-1 Łukasz Kędziora (29)
2-1 Krzysztof Pietluch (40)
3-1 Marek Gwóźdź (53)
4-1 Krzysztof Pietluch (71)
5-1 Dawid Czyrny (87)
Czerwona kartka: Grzegorz Marszalik (57, druga żółta).
Czytaj także
2018-10-20 15:58
Sokół Sieniawa minimalnie słabszy w Nowym Targu
2018-10-19 23:55
Stal Mielec wreszcie sie przełamała. Wygrana z GKS-em Katowice
2018-10-20 19:44
Stal Kraśnik z patentem na pierwsze połowy. Wygrała z Chełmianką
2018-10-20 23:14
FOTOGALERIA: Stal Rzeszów - Motor Lublin 2-2 [ZDJĘCIA]
Komentarze (8)
⚠
Uwaga!
Teraz komentarze są domyślnie ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.