Trener Marek Rybkiewicz i piłkarze Wólczanki po meczu w Krośnie mieli powody do radości (fot. archiwum)

Sporą niespodziankę w Krośnie sprawiła Wólczanka Wólka Pełkińska. Goście wygrali 3-1.

Podopieczni Marka Rybkiewicza nie przestraszyli się faworyzowanych gospodarzy i wywieźli z Krosna komplet punktów. Co więcej Wólczanka Wólka Pełkińska wcale stylko ię nie broniła - grała otwartą piłkę i często gościła pod bramką Karpat. Często z kontry, ale najważniejsza w tym przypadku była skuteczność.

Do przerwy goście prowadzili 1-0 po trafieniu Mateusza Kocura, który zdobył gola kilka minut przed końcem pierwszej połowy.

W 67. minucie znów o sobie dał znać Mateusz Kocur, który tym razem zaliczył asystę. Na listę strzelców natomiast wpisał się Mateusz Podstolak. Gospodarzy dobił w 84. minucie Maciej Lech, który przebiegł z piłką przez prawie pół boiska i w sytuacji sam na sam pokonał Mariusza Stępnia.

Honorowego gola dla Karpat Krosno zdobył w doliczonym czasie Marek Fundakowski, który wykorzystał jedenastkę po faulu Podstolaka.

Zapis relacji na żywo i szczegółowe statystyki spotkania znajdują się w linku poniżej.

KARPATY KROSNO - WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA 1-3 (0-1)

0-1 Kocur (40)

0-2 Podstolak (67)

0-3 Lech (84)

1-3 Fundakowski (90+3)

Karpaty Krosno: Stępień - Kapuściński, Jarząb, Balul, Szkatuła, Nikanowycz, Kasza (75. Telesz), Sikorski (24. Buczek), Piątkowski, Siepierski, Żak (68. Fundakowski)

Wólczanka Wólka Pełkińska: Furtak - Oślizło, Flak, Kocur (80. A. Poprawa), Huk, Padiasek, Pietluch (54. Lech), Gwóźdź, Podstolak ,Pydych, B. Poprawa (88. Bednarz)

Sędziował: Michał Ziemba (Rzeszów). Żółta kartka: Żak

Niespodzianka w Krośnie. Wólczanka Wólka Pełkińska zaskoczyła Karpaty

KARPATY KROSNO - WÓLCZANKA WÓLKA PEŁKIŃSKA 1-3 (0-1)

Czytaj także

Komentarze (2)

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB